Czczony na ołtarzach rodak jest dumą mieszkańców miasta od pokoleń i niewątpliwie ważnym elementem tożsamości kęczan. Od połowy XIX wieku jego figura wita gości na środku miejskiego rynku. Wprawdzie usunięta przez hitlerowców, była nieobecna też w czasach PRL-u, jednak wróciła na dawne miejsce w 1992 roku.
Teraz pięknieje jego kościół, a niespotykane miłosierdzie świętego profesora coraz mocniej przemawia do ludzkich serc. Dlatego też uroczyście obchodzono w Kętach przypadające w tym roku 630. urodziny świętego. 24 czerwca, kiedy urodził się Jan Kanty, dziękczynną Mszę św. kapłani koncelebrowali w kościele pod jego wezwaniem.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.