– Jesteśmy oazą, która nie wysycha nawet w czasie panującej suszy – mówią młodzi z grup Ruchu Światło–Życie w całej diecezji. Nie mogą się spotykać, ale ci, którzy chcą, są bliżej siebie, niż bywało to wcześniej!
Zrobili wrażenie już podczas internetowego spotkania młodych z biskupem Romanem Pindlem w Niedzielę Palmową 5 kwietnia. Właśnie wtedy wszyscy uczestnicy wirtualnego świętowania mogli usłyszeć pieśni w wykonaniu chóru oazowiczów.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego – bo to oni zawsze przygotowywali śpiewy na liturgię podczas Warsztatów Palmowych – gdyby nie fakt, że piętnastoosobowy chór w tym roku fizycznie w ogóle się nie spotkał, a mimo to pieśni nie były odtwarzane z ubiegłorocznych nagrań! W tym roku każdy z oazowiczów nagrał swoją partię w domu, a następnie dzięki technicznym umiejętnościom wszystkie nagrania zostały perfekcyjnie połączone w całość! Jak mówi ks. Ryszard Piętka, diecezjalny moderator ruchu, młodzież z Ruchu Światło–Życie nie załamała rąk, nie zaszyła się w domach, ale daje świadectwo, że oaza naprawdę nie wysycha i kwitnie nawet tam, gdzie wydaje się, że jest pustynia. Oazowiczom towarzyszy hasło: #NieOdwołujemy.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się