Siostra Magdalena Żerdzińska, rodem z Elbląga, wraz ze współsiostrami redemptorystkami, przeżywała dziś w Bielsku-Białej, w Godzinie Miłosierdzia swoje zaślubiny z Jezusem. "Mój Miły jest mój, a ja jestem Jego" - śpiewała żywiołowo grając na gitarze po złożeniu ślubów zakonnych.
Pani inżynier, co się stało? - pytał w kazaniu o. Andrzej Mikuć siostrę Magdalenę Żerdzińską, byłą studentkę warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej, która dziś złożyła swoje śluby zakonne. Stało się! Magdalena podjęła decyzję, by zaślubić dziś Jezusa i poświęcić swoje życie Jemu i Jego Kościołowi.
Ze względu na czas epidemii, po raz pierwszy uroczystość złożenia ślubów czystości, ubóstwa i posłuszeństwa, w jedynym domu sióstr w Polsce - w kaplicy klasztoru w Bielsku-Białej, na wzgórzu Trzy Lipki - odbyła się bez udziału rzeszy wiernych i fizycznej obecności biskupa bielsko-żywieckiego. Siostry jednak transmitowały to ważne dla nich wydarzenie poprzez swój kanał na Youtube.
Tuż przed godziną 15.00 wspólnota spotkała się na modlitwie Koronki do Bożego Miłosierdzia, a następnie na Mszy św. z zaślubinami s. Magdaleny., której przewodniczył o. Andrzej Mikuć, przełożony domu redemptorystów w Bielsku-Białej.
Najpierw s. Urszula Nowińska, przełożona wspólnoty przedstawiła s. Magdalenę i powitała obecnych, a przede wszystkim łączących się przez transmisję internetową, zwłaszcza najbliższych s. Magdaleny. Zaznaczyła, że geneza wydarzenia z udziałem s. Magdaleny ma swoje źródło w słowach Jezusa Zmartwychwstałego: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię". S. Magdalena sama doświadczyła Jego mocy i jest przekonana, że dalej przez życie chce iść żyjąc w zjednoczeniu z Nim - czystym, ubogim i posłusznym.
S. Magdalena urodziła się w 1993 roku w Elblągu. W 2012 rozpoczęła studia w Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. W stolicy, w 2013 r. poznała wspólnotę Woda Życia, prowadzoną przez ks. Romana Trzcińskiego (była tam m.in. animatorką muzyczną - kocha muzykę), a wkrótce także siostry redemptorystki, do których przyjeżdżała na rekolekcje. Dołączyła do nich 18 marca 2017 r., a 25 marca rozpoczęła nowicjat; zaczęła poznawać duchowość wspólnoty i jej założycielkę bł. Marię Celeste.
Jak zaznaczają siostry, Magdalena poślubiła Jezusa w szczególnym roku: stulecia urodzin św. Jana Pawła II, ogłoszenia błogosławionym prymasa Stefana Wyszyńskiego i Roku św. Klemensa, obchodzonego w całej rodzinie redemptorystowskiej.
Na początku liturgii, s. Magda przyjęła ciemnoczerwony habit, znak bezgranicznej miłości Jezusa do każdego człowieka, jaki siostry redemptorystki noszą od początku swojej historii, od 1731 roku. Po homilii miała miejsce główna część zaślubin. Siostra złożyła swoje pierwsze śluby zakonne (na trzy lata); przeczytała własnoręcznie napisany akt profesji, położyła go na ołtarzu i podpisała. Następne przyjęła także cztery ważne znaki: welon - znak wierności Jezusowi - konstytucje i statuty zakonu, krzyż - znak bezgranicznej miłości Boga do niej i jej do Pana, a także księgę Liturgii Godzin.
Po liturgii s. Magda zagrała na gitarze i żywiołowo zaśpiewała swoje wyznanie: "Mój Miły jest mój, a ja jestem Jego", a na finał… sama wysłuchała zagranego dla niej marszu Mendelssohna!