– Chcieliśmy, żeby tu, do remizy, przyszli ci, którzy do kościoła nie wejdą; wierzący i niewierzący; zmęczeni, smutni, leniwi i zgaszeni. Żeby się zapalili i ożywili – mówi ks. Roman Trzciński, gość wilkowickich „Wielkich rzeczy”.
Po raz drugi mieszkańcy parafii św. Michała Archanioła w Wilkowicach razem z duszpasterzami – ks. Łukaszem Listwanem i ks. Jakubem Studzińskim zaprosili od 7 do 9 lutego do wilkowickej siedziby OSP na trzy dni rekolekcji „Wielkie rzeczy”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.