Tłumy przyjaciół wraz z rodziną żegnały śp. Urszulę Gruszkę, wspaniałą ambasadorkę kultury koniakowskiej. Najbliżej trumny stanęli jej ukochani „zespolocy” – członkowie zespołu Koniaków.
Zagrało jej blisko stu muzyków z wielu beskidzkich kapel, ze Zbigniewem Wałachem, Janem Kaczmarzykiem, a pożegnalną pieśń zaśpiewał i zagrał na organach Józef Skrzek.
Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.