Jak przypominała prowadząca galowy wieczór Miriam Arbter-Korczyńska, uroczystość jest też formą uczczenia przypadającej 8 stycznia rocznicy urodzin o. Kolbego. Nominowanym do nagrody gratulacje składał bp Roman Pindel, który też wręczył samą nagrodę.

W tym roku wręczenie odbyło się po raz czwarty. Laureat otrzymuje miniaturę figurki Matki Bożej zza Drutów, wykonanej przez więźnia KL Auschwitz Bolesława Kupca z Poronina. Obecnie figurka czczona jest w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, w kaplicy kościoła parafialnego.

Tegoroczną laureatką Nagrody św. Maksymiliana, wybraną przez kapitułę pod przewodnictwem ks. Sebastiana Ruckiego, okazała się Urszula Kraus z Bestwiny, szefowa diecezjalnych struktur Rycerstwa Niepokalanej w naszej diecezji, zaangażowana w liczne dzieła ewangelizacyjne.

Wśród nominowanych byli też: Adam Cieślar, dyrektor Domu Narodowego w Cieszynie; Alfred Gibas z Andrychowa, współorganizator kursów nowej ewangelizacji; Andrzej Kamiński, prezes Diecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej; Bogumiła Janoszek z Istebnej, związana z Domowym Kościołem; Danuta Kliś, prezes Akcji Katolickiej w Kozach; Stanisław Kwiatek, zelator różańcowy z Bystrej Krakowskiej, Zbigniew Micherdziński z Żywca, inicjator wystaw sztuki o tematyce religijnej, oraz wspólnota Rycerstwa Niepokalanej z parafii św. Maksymiliana w Oświęcimiu.

- Trzeba nam się modlić za kapitułę, która z tak zacnego grona musi wybrać tylko jedną osobę - podkreślał bp Pindel, składając gratulacje wszystkim nominowanym.

Laureatka Urszula Kraus dziękowała wszystkim, którzy wspierają ją w codziennej pracy na rzecz ewangelizacji. - Przede wszystkim chciałabym podziękować Panu Bogu za to, że mnie powołał do takiej funkcji. Dziękuję Maryi Niepokalanej za to, że mnie wybrała. Ja staram się wypełniać Jej wolę, choć nie do końca tak udolnie, jak bym chciała. Celem Rycerstwa jest zdobyć cały świat dla Chrystusa przez Niepokalaną. Dużo jest przed nami - mówiła  laureatka, dziękując także mężowi za wsparcie swoich działań, zwłaszcza za codzienną wspólną modlitwę.