Bez nich trudno sobie wyobrazić uroczystość czy spotkanie, kiedy trzeba kogokolwiek ugościć, nakarmić, pokazać tradycje miejscowej kultury. Kilkaset członkiń KGW przyjechało 21 września na swoją doroczną pielgrzymkę.
Jak mówi Danuta Kożusznik, prezes Rejonowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych w Bielsku-Białej, główna organizatorka pielgrzymki Kół Gospodyń Wiejskich do Rychwałdu, spotkania mają już kilkunastoletnią tradycję. – Kiedyś spotkaliśmy się z ks. prof. Tadeuszem Borutką i w czasie rozmowy pojawił się pomysł pielgrzymki. Sanktuarium w Rychwałdzie to piękne miejsce, bardzo bliskie wielu paniom z kół gospodyń – mówi D. Kożusznik. – Raz byłyśmy z pielgrzymką w Hałcnowie, raz w czasie ekumenicznego spotkania kół w Dzięgielowie, ale z sentymentem wracamy do Rychwałdu. Instytucja, której szefuje Danuta Kożusznik, zrzesza około 300 kół gospodyń w sześciu beskidzkich powiatach. – Na co dzień tyle się w tych naszych kołach dzieje – panie podejmują mnóstwo wspaniałych inicjatyw, każda z nas ma też swoje osobiste sprawy, więc chcemy za to wszystko podziękować Panu Bogu za wstawiennictwem Matki Bożej – dodaje D. Kożusznik. Panie spotkały się najpierw na śpiewie godzinek, wysłuchały historii sanktuarium i uczestniczyły we Mszy św. sprawowanej przez o. Pawła Kijkę OFM Conv. Po liturgii przyjęły błogosławieństwo rychwałdzkim olejkiem radości, a po posiłku spotkały się przy ołtarzu polowym, gdzie dziewięć zespołów działających przy KGW – w Grojcu, Pisarzowicach, Dankowicach, Witkowicach, Jawiszowicach, Hecznarowicach, Brzeszczach, Brzeszczach-Borze i Porębie Wielkiej – zaprezentowało pieśni religijne. Pielgrzymkę zakończyła Koronka do Bożego Miłosierdzia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.