Jest ich 720: 313 księży, 53 siostry zakonne i 354 katechetów świeckich. Ci, którzy przybyli 7 września do Bielska-Białej, otrzymali… prezent.
Inauguracja roku katechetycznego odbyła się w bielskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa. Katechetów i gości: bp. Piotra Gregera, władze oświatowe i samorządowe witał ks. dr Marek Studenski, wikariusz generalny i dyrektor kurialnego Wydziału Katechetycznego. Wśród gości był także ks. dr Robert Kaczmarek z Katowic, który wygłosił wykład „Droga bierzmowania – przekazywać »opakowanie« czy poruszać wnętrza?”.
Biskup Greger dzielił się z katechetami spostrzeżeniami po analizie ankiety: „Katecheza w szkole to...”, do której wypełnienia zaprosił reprezentację ich kolegów. – Katecheta nie jest nauczycielem kolejnego przedmiotu, ale ma być praktykiem i ekspertem uczącym innych kroczyć po drogach wyznaczonych przez Jezusa – podkreślał.
Każdy katechizujący otrzymał różę, przywiezioną przez ks. Kaczmarka: – To nie jest dar ode mnie osobiście, ale dar od Kościoła, który jest z wami, który docenia waszą pracę, który pamięta o was – zaznaczył.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się