Nowy numer 22/2023 Archiwum

Wiadomość z nieba

Niektórzy tęczę, która pokazała się nad zboczem Wielkiej Raczy 24 sierpnia, uznali tylko za piękne zjawisko. Dla wielu była ona czymś więcej.

Zaczęło się od chrztu na Pilsku, potem były pojednanie i pokuta na Bendoszce, Eucharystia na Klimczoku, bierzmowanie na Soszowie, małżeństwo na Błatniej, namaszczenie chorych na Lipowskiej i kapłaństwo na Boraczej.

Zwieńczenie stanowiła pielgrzymka wiary na Wielką Raczę. Droga Łaski, czyli sakramenty, prowadziła uczestników 7. Ewangelizacji w Beskidach. Jej koordynatorami byli o. Bogdan Kocańda OFM Conv z Rychwałdu oraz Bernadeta i Stefan Targoszowie.

Kolejne spotkania przygotowały wspólnoty: rychwałdzkie Francesco Team z o. Aleksandrem Paprzyckim i Krucjata Wyzwolenia Człowieka z o. Pawłem Kijką, Krzew Winny z Jawiszowic z ks. Henrykiem Zątkiem, Novare z Żor z ks. Dawidem Dyrczem, Miłość i Łaska Chrystusa z Bielska-Białej i Pisarzowic z ks. Sebastianem Ruckim, schola z Milówki, Damaszek z Żywca-Sporysza z ks. Adrianem Trzopkiem, a finałowe, na Wielkiej Raczy – Talitha Kum z o. Kocańdą.

– Z tego szczytu widzimy, że świat potrzebuje ujrzeć Boga. Jedyną drogą, przez którą ludzie mogą Go zobaczyć, jesteśmy my – mówił o. Bogdan. – Jeśli chcemy, żeby ludzie interesowali się naszą wiarą, musimy żyć w zgodzie z naszymi przekonaniami. Nie lękajmy się przeżywać życia z pewnością ugruntowaną w Bogu, która nam wskazuje drogę. Niech stanie się ona źródłem życia dla niewierzących. Aby to źródło nie wyschło, trzeba nam zasilać je łaską sakramentalną.

Po Mszy św. Agnieszka i Marek Sporyszowie z Bielska-Białej postanowili zostać jeszcze przy ognisku. Przyszła burza, więc przeczekali ją w schronisku. A potem… ukazała się pełna tęcza. – Sakramenty są widzialnym znakiem niewidzialnej łaski Boga – mówi Marek. – Było mi dane być na sześciu spotkaniach. Co zapamiętam? Odkrywanie Boga w pięknie przyrody, w sakramentach (te kolejki do spowiedzi przed Mszą św.!), wysiłek, życzliwość, świadectwo wiary nieznanych osób. Tęcza w Biblii jest znakiem przymierza i obecności Boga: „Łuk mój kładę na obłoki, aby był znakiem przymierza między mną a ziemią” (Rdz 9,13); „A Zasiadający był podobny z wyglądu do jaspisu i do krwawnika, a tęcza dokoła tronu, podobna z wyglądu do szmaragdu” (Ap 4,3). Bóg objawiający się w tęczy ma przypominać ludziom o Jego dobroci i łagodności. Ta tęcza była dla mnie potwierdzeniem, że Ewangelizacja w Beskidach przybliża wielu do źródła łaski, jakim są sakramenty Kościoła – przybliża do Bożego miłosierdzia – dodaje.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy