Zobaczyć stojących obok siebie Zofię Kusy, misjonarkę z Brazylii, i bp. Tadeusza Zbigniewa Kusego OFM, pracującego w Republice Środkowoafrykańskiej, przez 40 lat było prawie niemożliwe. Aż do teraz, kiedy oboje przyjechali do rodzinnego Cieszyna w wyjątkowym dla nich czasie.
Kiedy byli dziećmi, ona, starsza, odpowiedzialna siostra, odprowadzała brata na poranną Mszę św. Mieszkali w pobliżu kościoła św. Elżbiety w Cieszynie. Dziś ich rodzinny dom należy do parafii w Cieszynie-Pastwiskach. Lubiła czytać „Rycerza Niepokalanej” – zwłaszcza o o. Maksymilianie Kolbem i misjach. Marzyła o nich, ale słyszała, że na misje wyjeżdżają tylko księża i siostry zakonne. Powołanie w sercu jednak drzemało. Skończyła socjologię i teologię na KUL-u i rozpoczęła pracę katechetki w Katowicach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.