Z Eucharystią nad jeziorem

Niewykluczone, że to dzięki staraniom Marii Magdaleny każdy, kto widzi strzelistą wieżę kościoła nad jeziorem żywieckim, może o dowolnej porze do niego wejść.

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 29/2019

dodane 18.07.2019 00:00
0

Przed dwoma miesiącami siostrze Jadwidze, zakrystiance w kościele św. Marii Magdaleny w Międzybrodziu Bialskim, ubyło jedno codzienne zajęcie – mycie szyb w drzwiach do kościoła. Od kiedy są otwarte (nawet do 20.00), nie ma już na nich odcisków palców i nosów. – Przez cały dzień ktoś wchodzi na modlitwę. Widzę dziadków z wnukami, widzę osoby, które trwają na kolanach, czasem ze łzami, czasem z radością, wielu turystów. Taka prosta rzecz – otworzyć drzwi – mówi siostra.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY