Wszystkie pokolenia Ruchu Światło-Życie szczelnie wypełniły oświęcimski kościół salezjanów na przedwakacyjnym Dniu Wspólnoty 16 czerwca. Aż 42 małżeństwa z całej diecezji dołączyły uroczyście do Domowego Kościoła, a oazowicze młodych dostali czterech nowych błogosławionych animatorów.
To tutaj przed 35 laty Zofia i Adam Jaroszowie, diecezjalna para Domowego Kościoła, składali sobie przysięgę małżeńską wobec Pana Boga. I jak żartował ks. Ryszard Piętka, diecezjalny moderator Ruchu Światło-Życie, wreszcie, na koniec swojej kadencji, zdecydowali się zaprosić całą wspólnotę ruchu w diecezji bielsko-żywieckiej do siebie. Od września parą diecezjalną Oazy Rodzin będą Grażyna i Zbigniew Nizio z Inwałdu.
W niedzielę 16 czerwca najmłodsi z Oazy Dzieci Bożych, Oaza Młodzieżowa i rodziny Domowego Kościoła diecezji bielsko-żywieckiej spotkali się na Dniu Wspólnoty Oazy Wielkiej "Góra Oliwna" właśnie w parafii Jaroszów w Oświęcimiu - w salezjańskim kościele Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych. Dziękowali za mijający rok formacji i modlili się o błogosławieństwo i jedność na czas rozpoczynających się oaz wakacyjnych. Po raz pierwszy zapalili także świecę Oazy Wielkiej - będącej znakiem obecności Jezusa Zmartwychwstałego i jedności całej wspólnoty ruchu oazowego na świecie - która tydzień temu zapłonęła od światła świecy w centrum ruchu w Krościenku.
Zofia i Adam Jaroszowie przypomnieli krótko historię miejsca, zwłaszcza jego szczególną rolę - wychowania i kształcenia dzieci i młodzieży w salezjańskim duchu św. Jana Bosko. W imieniu proboszcza parafii ks. Marka Głucha SDB wszystkich zapraszał do korzystania z gościnności salezjanów ks. Dariusz Bartocha SDB.
Ekipa ks. Grzegorza Piekiełki, która z nim poprowadzi wakacyjną oazę, odbiera z rąk moderatorów oazową świecę.- Rozpoczynamy nowy rok formacyjny pod hasłem: "Wolni i wyzwalający" - mówił na początku spotkania ks. Ryszard Piętka. - To ważny moment: świętujemy 40-lecie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Kilka dni temu wspominaliśmy ten czas, kiedy Jan Paweł II w Oświęcimiu, po wyjściu z celi śmierci św. Maksymiliana podpisał pierwszą Księgę Czynów Wyzwolenia i pobłogosławił temu dziełu. Następnego dnia zawieziono ją na spotkanie do Nowego Targu - przypomniał ks. Piętka, zachęcając wszystkich do podjęcia dobrowolnej abstynencji od alkoholu i innych używek w intencji trzeźwości i tych wszystkich, którzy takiej pomocy potrzebują.
Głównym wydarzeniem spotkania była Msza św. sprawowana pod przewodnictwem ks. Piętki przez moderatora Domowego Kościoła - ks. Jacka Moskala i kilkunastu księży - opiekunów wspólnot oazowych z całej diecezji. Homilię, nawiązującą do obchodzonej uroczystości Trójcy Przenajświętszej, wygłosił ks. Jacek Moskal. - Ta uroczystość odsłania nam serce Boga - Jego najgłębsze tajemnice; prawdę o tym, Kim jest, a także prawdę o tym, że zechciał się tym z nami podzielić, że nie chciał być Bogiem nieznanym, anonimowym, dalekim, ale chciał i chce być Bogiem bliskim.
Nowi animatorzy młodzieżowi otrzymali specjalne błogosławieństwo i oazowe świece.Odpierając zarzuty tych, którzy twierdzą, iż pojęcie Trójcy Przenajświętszej jest nielogiczne, ks. Moskal mówił, na czym polega jedność Boga w Trzech Osobach: - Mamy Trzy Osoby: pierwsza, Ojciec, który jest Ojcem, bo tak kocha, że życie odwieczne daje Synowi - daje Mu życie i miłość, całego siebie. Mamy Syna, Drugą Osobę, która odwiecznie jest zrodzona. Całego siebie zawdzięcza Ojcu - przyjmuje swoje życie z miłości, widząc miłość Ojca i odpowiada darem z siebie - cały oddaje się Ojcu. I jest Duch, który jest miłością - Ojciec kocha Syna Duchem Świętym i Syn kocha Ojca - Duchem Świętym - mówił duszpasterz - Trójca jest odwieczną, tętniącą miłością wspólnotą tych osób. Miłość ta jest tak szalona, że ona nigdy nie potrafi powiedzieć: dość. W tej wspólnocie Ojciec, Syn i Duch Święty doszli do wniosku, że pragną się tą miłością podzielić z kimś jeszcze.
Moderator Domowego Kościoła tłumaczył, że to właśnie człowiek stał się istotą stworzoną z miłości i został zaproszony do dialogu miłości Ojca, Syna i Ducha. - Dziś, w ten dzień wspólnoty, który kończy nasz rok pracy, dziękujemy Bogu za tę miłość, której doświadczaliśmy. Bo spotkać miłość Ojca, Syna i Ducha Świętego, jest celem każdego spotkania formacyjnego dzieci, młodzieży, każdego kręgu Domowego Kościoła, diakonii i każdej instytucji Ruchu - zaznaczył ks. Moskal. - Dziękujemy za każdego człowieka, wraz z którym we wspólnocie Kościoła tej miłości doświadczamy. Przepraszamy za te momenty, kiedy miłość Boża na skutek naszych słabości, grzechu, wad, drzwi do naszych serc miała zamknięte, i prośmy o miłosierdzie, żebyśmy dzięki temu doświadczeniu zmądrzeli.
Piknik rodzinny u księży salezjanów zwieńczył Dzień Wspólnoty Ruchu Światło-Życie w Oświęcimiu.Na zakończenie homilii duszpasterz zaprosił do nowej walki o zwycięstwo Bożej miłości w codzienności każdego oazowicza. Odwołał się do zawodów triathlonowych, które w miniony weekend były rozgrywane w Żywcu. Wśród jego uczestników był jeden z członków Domowego Kościoła - zawodnik z numerem 84. - Biegali w skwarze ileś kilometrów, pływali w jeziorze żywieckim - podziwiam, bo ja bym nie miał odwagi tam wejść - jeździli na rowerze ileś kilometrów. I kiedy stawili się na mecie, to się zastanawiałem: po co to robią? Pewnie z pasji, z radości, z tego, że lubią rywalizację, niektórzy pewnie też uzależnili się od tego. Były też inne motywacje. Zawodnik z numerem 84. biegł dla brata. Brat zmarł. Otaczamy go modlitwą. On słowa dotrzymał… Tak patrzyłem na ten wysiłek i myślałem: Panie Jezu, daj nam, w Ruchu Światło-Życie taką determinację w walce o przygodę, która jest Twoją miłością, miłością Ojca, miłością Syna i miłością Ducha. Daj nam taką determinację do podejmowania naszych spotkań, naszego zaangażowania w posługi - podkreślał, zapraszając do wspólnoty miłości z Bogiem, Synem i Duchem Świętym: - A wtedy będziemy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie….
Pod koniec Mszy św. aż 42 małżeństwa z parafii rejonów: Bielsko-Biała I, Andrychów-Kęty i Żywiec, które zakończyły pilotażowe spotkania w oazie, zostały uroczyście przyjęte do wspólnoty - otrzymały świece i błogosławieństwo moderatorów. Specjalna modlitwa towarzyszyła także błogosławieństwu czwórki animatorów Oazy Młodzieżowej, którzy po zakończeniu wymagającej wytrwałości drogi przygotowań, będą posługiwać we wspólnocie diecezjalnej.
Na zakończenie, podczas obrzędu rozesłania, świece i błogosławieństwo otrzymali także przedstawiciele ekip, które poprowadzą wakacyjne oazy młodzieżowe i małżeńskie.
Na zakończenie Eucharystii nie zabrakło podziękowań - zwłaszcza wszystkich oazowiczów dla ich duszpasterzy, którym zgotowali długą owację.
Wszyscy kontynuowali świętowanie w ogrodach salezjańskich - był poczęstunek, zabawy, mnóstwo atrakcji dla najmłodszych.