Pan szedł z nami

Dotarli do Łagiewnik. Wielu wyruszyło już po raz siódmy, bo tyle było tych diecezjalnych pielgrzymek. Ale ta okazała się wyjątkowa, uświęcona poprzez szczególną obecność Jezusa Miłosiernego. Jego postać w niesionej monstrancji i adoracja Najświętszego Sakramentu w drodze stały się źródłem najsilniejszych pątniczych doświadczeń.

Alina Świeży-Sobel

|

Gość Bielsko-Żywiecki 19/2019

dodane 09.05.2019 00:00
0

Kiedy przed ołtarzem polowym bazyliki w Hałcnowie stanęło 1800 pielgrzymów, zobaczyli zapowiadanego już wcześniej niezwykłego pątnika: figurę Miłosiernego, która stanowiła główny element okazałej monstrancji. Tuż po Eucharystii, ustawieni w pielgrzymkowym szyku do wymarszu, wszyscy upadli na kolana, bo obok kolumny przeszła asysta i kapłan niosący figurę z Najświętszym Sakramentem. A kiedy ks. Michał Styła, trzymając przed sobą monstrancję, stanął na czele pielgrzymów, nie było już wątpliwości, kto poprowadzi tę rzeszę ludzi do Łagiewnik...

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY