W sobotę 23 marca, tuż po Światowym Dniu Osób z Zespołem Downa, swoje 10-lecie świętowali członkowie stowarzyszenia Wielkie Serce.
Stowarzyszenie skupia dzieci z trisomią 21 i ich rodziców oraz przyjaciół. Uroczyste spotkanie odbywało się w MDK w Czechowicach-Dziedzicach, a ważnym punktem był wernisaż wystawy fotografii Iwony Wilczek „CuDOWNe DZIECI”. Autorka zdjęć tłumaczyła symboliczny zamysł projektu, by każdemu bohaterowi zrobić trzy portrety, które będą opowieścią o nim. Pozowały dzieci z Wielkiego Serca. Miało ich być 21, ale zgłosiły się 22 osoby i tak już zostało.
Prezes stowarzyszenia Małgorzata Martyniak podkreślała, że zdjęcia pokazują, jak piękni i zarazem różni są ich podopieczni. A Bolesław Folek, dyrektor MDK, dodał, że wystawa, chociaż nie pierwsza w tym miejscu, robi ogromne wrażenie. – Bo z tych fotografii, spojrzeń dzieci płynie niesamowity ładunek miłości, energii – mówił dyr. Folek. Najskuteczniej zachęciła do oglądania Dominika Kasińska, wolontariuszka w stowarzyszeniu Wielkie Serce i zarazem jedna z modelek. – Dzięki tej wystawie czujemy się wyróżnieni, podziwiani i potrzebni. Ona dała nam dużo sił, nadziei i radości – mówiła. Niezwykłe fotografie można oglądać do 5 kwietnia.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się