Postaci z betlejemskiej stajenki opanowały 20 stycznia konkatedrę Narodzenia NMP w Żywcu, podczas spotkania młodych uczestników akcji pomocy dla najmłodszych z Rwandy i Burundi.
Na zaproszenie ks. Janusza Talika, diecezjalnego dyrektora Papieskich Dzieł Misyjnych i ks. Grzegorza Gruszeckiego, proboszcza parafii, do Żywca przyjechali kolędnicy misyjni z Czańca z opiekunką s. Antoniną Wojdyłą, z Międzybrodzia Bialskiego z s. Boguchwałą Perlak, z Ochab z Barbarą Labak i z dwóch parafii w Skoczowie: MB Różańcowej z Dorotą Kocyrz oraz Świętych Apostołów Piotra i Pawła z Joanną Walczyk i Pawłem Moskałą. Zabrakło tylko grupy z Rudzicy z ks. Wojciechem Grzegorzkiem. Stan zdrowia nie pozwolił im dotrzeć do Żywca. Od Bożego Narodzenia wszyscy odwiedzali mieszkańców swoich parafii, kwestując dla dzieci z Rwandy i Burundi.
Gospodarzami byli kolędnicy z młodzieżowej grupy wolontariatu misyjnego w Żywcu z s. Anetą Laszczak. Wspierali ich uczniowie miejscowej SP 5 z s. Małgorzatą. Wśród gości było 38 misyjnych rodziców adopcyjnych, finansowo pomagających dzieciom z misji serafitek w Boliwii.
Ks. inf. Władysław Fidelus i ks. J. Talik sprawowali Mszę św. Później Kolędnicy z Czańca przedstawili „Jasełka krakowskie”.
Po Mszy św. wszyscy spotkali się w Domu Katolickim. Młodzież z SP 5 przygotowała bożonarodzeniowe przedstawienie, a wolontariusze z s. Anetą – konkurs kolędowy. Nagrodą były słodycze i silikonowe opaski na rękę w kolorach misyjnych z hasłem: „Trzymaj się misji!”. Na finał jasełka przedstawiła Misyjna Jutrzenka ze Skoczowa.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się