Na inne niż zwykle przeżywanie wigilijnego i świątecznego czasu zaprosił do ośrodka Caritas ks. Andrzej Woźniak. Zaproponował samotnym wspólne spotkanie.
Wraz z nim do wigilijnej, przygotowanej tu w tym roku po raz pierwszy, wieczerzy dla samotnych zasiadło w Polance dziesięcioro gości. Byli w tym gronie podopieczni s. Domicelli, uczestnicy wakacyjnych rekolekcji dla osób starszych i chorych, ale także parafianie z Polanki i Oświęcimia. Po wspólnej wieczerzy zaśpiewano kolędy, obejrzano transmisję Pasterki z Watykanu, a potem modlono się na parafialnej Pasterce w świątyni, do której przylega ośrodek Caritas, gdzie były zapewnione posiłki i noclegi. Gościom to wspólne świętowanie podobało się tak bardzo, że postanowili zamiast planowanego jednego dnia spędzić w Polance całe święta.
– Od lat pomagam siostrze w opiece nad uczestnikami wakacyjnych rekolekcji, więc chętnie przyjąłem to zaproszenie i bardzo mi się podobało – przyznaje Zdzisław Juda ze Skawiny. – Wspaniale śpiewał kolędy parafialny chór z organistą Jarosławem Wysoglądem. Świetnie zagrała także orkiestra – wyliczała z uznaniem Zuzanna Janik. – Będę tu przyjeżdżać co roku, póki będę żyć – zapewniała Aleksandra Wabnik z Oświęcimia, a jej słowom przytakiwali Stanisława Wilk i Bogusław Piszczek ze Skawiny. O ich wigilijny stół zadbali właściciele bielskiej restauracji Ratuszowa.
Jak mówi ks. Woźniak, większość osób samotnych otrzymuje zaproszenia wigilijne. – Są jednak tacy, którzy w ten wyjątkowy czas są sami. Ich właśnie zapraszamy do Polanki, gdzie każdy może świętować we wspólnocie. Myślę, że to początek dobrej tradycji i potwierdzenie gościnności naszej parafii. W przyszłym roku też będziemy wspólnie świętować Boże Narodzenie – planuje ks. Woźniak i dodaje: – Zapraszamy chętnych z całej diecezji. Zastanawiamy się też nad przedłużeniem tego pobytu aż do powitania nowego roku.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się