Mieszkańcy parafii Nawiedzenia NMP i ich duszpasterze zabiorą w podróż po historii Niepodległej wszystkich, którzy 11 listopada odwiedzą ich miejscowość.
Najpierw będzie wyśpiewana zachęta: „Pomódl się dzisiaj, bracie mój miły, za Polskę”, a Gabriel Tuleja powie, jak to się stało, że Rzeczpospolita zniknęła z mapy Europy na 123 lata. Tak zacznie się podróż przez historię, którą przygotowują dorośli z Juszczyny razem z młodzieżą, ks. Andrzejem Zawadą i ks. Andrzejem Bojdą, wspierani przez zespół muzyczny Credo i Urząd Gminy Radziechowy-Wieprz. Spotkanie, któremu patronuje dziekan ks. Piotr Pokojnikow, rozpocznie się o 15.00 Mszą św. w kościele w Juszczynie, po której wszyscy przejdą z orkiestrą do domu ludowego.
Scenariusz spektaklu napisała Sabina Murańska, a jego reżyserią zajęli się razem z ks. Bojdą parafianie: Izabela Bugajska, Marzena Mrowiec i Gabriel Tuleja.
– Zaprezentujemy patriotyczne utwory naszych wybitnych autorów; nie zabraknie muzyki – mówi G. Tuleja. – Przejdziemy razem przez dzieje Polski pod zaborami i powstanie legionów, do których dołączyli też mieszkańcy Żywiecczyzny.
– Postaramy się przybliżyć ten niezwykły czas radości 1918 roku: jak wyglądała twórczość literacka, muzyczna, jak ludzie się ubierali; pokażemy postacie bohaterów – uzupełnia M. Mrowiec. Nie zabraknie odwołań do walki o wolność w czasie II wojny światowej i po niej, a także słów Jana Pawła II do Polaków z 1979 roku.
– Będziemy świętować razem: rodzice i dzieci. W ten sposób pokazujemy też młodszemu pokoleniu, co znaczy być patriotą – podkreśla Zofia Mizia z ekipy organizatorów.
– W Juszczynie nie mamy pomników walki o niepodległość. To nie znaczy, że nie mamy Polski w sercach. Chcemy pokazać, że Bóg i Ojczyzna to dla nas najważniejsze wartości – podsumowuje G. Tuleja.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się