Środowisko II LO im. A. Asnyka w Bielsku-Białej świętuje 110-lecie placówki, która dziś mieści się na Złotych Łanach.
Uroczystości rozpoczęła Msza św. w kościele św. Józefa, którą z bp. Piotrem Gregerem sprawowali księża parafii, jej obecni i byli katecheci: ks. proboszcz Stanisław Wójcik, ks. Janusz Kuciel, ks. Marcin Hałas i ks. prof. Stanisław Hałas, absolwent liceum.
W homilii biskup zwrócił uwagę na różnice między wiedzą a mądrością. Odwołał się do przykładu życia św. Faustyny. Jej ewangeliczna prostota była wyrazem głębokiej mądrości – owocu radykalnego zakorzenienia w Bogu.
Po Mszy św. jej uczestnicy z dyrektor szkoły Barbarą Drwal i zaproszeni goście spotkali się na uroczystej akademii w Teatrze Polskim.
Korzenie liceum sięgają końca XIX wieku. Dziesięć lat przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości w mocno zniemczonej Białej zrodził się pomysł założenia tu pierwszej polskiej szkoły średniej. Szybko stała się ona lokalną ostoją polskości
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się