Kolejny raz Ulf Ekman – urodzony w Szwecji teolog i misjonarz, dawniej lider jednego z Kościołów neozielonoświątkowych, który w 2014 r. wraz z żoną Brygidą przeszedł na katolicyzm i z mocą głosi słowo Boże na całym świecie – został zaproszony do Cieszyna przez Szkołę Nowej Ewangelizacji „Zacheusz”. Tym razem poprowadził trzydniową sesję „Moc Ducha i moc Bożego słowa”.

– Biblia jest księgą niebezpieczną – mówił cieszyński gość. – Diabeł jej nienawidzi. Zniesie, jeśli chrześcijanin ją ma, ale tylko tak długo, póki jej nie będzie otwierał…

Podczas pięciu konferencji U. Ekman mówił o słowie Pana i Duchu Świętym – głosie Pana: – Bóg mówi do nas. To zadziwiające, jaki skarb nam przekazał. Jego słowo stało się ciałem, Jezusem, Jego synem, z którym słowo jest tożsame.

Prelegent wyjaśnił, że odpowiedzią na słowo Boże jest nasza wiara: cokolwiek jest zrodzone z Boga, zwycięża świat. Mówił o pewnego rodzaju konflikcie, w jakim żyje od zawsze Boży lud: czasy ucisku przeplatają się z chwilami spokoju. Ale to wiara zawsze zwycięża: – Potrzebujemy Ducha Świętego, ducha wiary, który uzdalnia nas, aby patrzeć na Chrystusa we wszelkich złych okolicznościach. On nam powiedział, że jeśli dookoła was jest konflikt, podnieście głowę…

Mówca wielokrotnie podkreślał, że przez dwa tysiąclecia realizuje się na oczach wiernych Boża obietnica, że Jego Kościoła – mimo wszelkich kryzysów wywołanych przez samych chrześcijan – bramy piekielne nie przemogą.