Na tę wodę wielu czekało od dawna. Obficie przyszła w dniu diecezjalnego dziękowania za tegoroczne plony.
Mieszkańcy parafii w Bystrej Krakowskiej – z ks. proboszczem Tadeuszem Krzyżakiem, całej gminy Wilkowice – z Mieczysławem Rączką, wójtem, i powiatu bielskiego – ze starostą Andrzejem Płonką, od wielu miesięcy przygotowywali się na przyjęcie gości z całego Podbeskidzia podczas diecezjalno-powiatowo-gminnych dożynek.
Starostami dożynek byli Janina Dyrda i Adam Nikiel. Wraz z nimi zaprosił wszystkich do Bystrej ks. prałat Stanisław Kozieł, diecezjalny duszpasterz rolników. Choć obfity deszcz nieco pokrzyżował plany organizatorów, nie zabrakło uroczystego dziękczynienia Bogu za trud i owoce pracy rolników, sadowników, hodowców, ogrodników i pszczelarzy.
Mszy św. dożynkowej przy ołtarzu polowym obok OSP przewodniczył bp Roman Pindel. Przywołując biblijne przykłady cudownego karmienia człowieka przez Boga, zaprosił do rozważania, jaki jest tego sens: – Przede wszystkim to po to, aby okazać łaskawość. To także wezwanie do zaufania Bogu i przypomnienia, że nawet pokarm, który przygotowuje człowiek, jest darem Boga.
Po Mszy św. obrzęd dożynkowy przedstawili młodzi z zespołu Ziemia Beskidzka. Po tej części zaplanowano występy zespołów regionalnych z całego powiatu bielskiego.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się