Takiego poruszenia w parafii w Gilowicach jeszcze nie było. W niedzielne popołudnie do ogrodu przy plebanii zajrzeli chyba wszyscy wierni.
Nad przygotowaniem pikniku pracowało spore grono osób z różnych grup modlitewnych i organizacji. – Taki był nasz zamiar, żeby tę rodzinną biesiadę zorganizować przy kościele i połączyć jak najściślej z resztą parafialnego życia – mówi proboszcz ks. Krzysztof Cojda.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.