Biskup Roman Pindel i kolejne 24 osoby poprowadziły słuchaczy przez treść Listu św. Pawła do Rzymian w ramach Narodowego Czytania Pisma Świętego.
Maraton Biblijny, na którym prezentowano fragmenty Listu do Rzymian, odbył się 15 kwietnia, w hałcnowskiej bazylice. Był głównym wydarzeniem inauguracji 10. Tygodnia Biblijnego, przygotowanego przez ks. Sławomira Szczotkę - diecezjalnego moderatora Dzieła Biblijnego i redakcję radia "Anioł Beskidów".
Bp Roman Pindel zapala światło przy księdze Słowa Bożego
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Pismo Święte na wiele sposobów ukazuje nam prawdę o działaniu słowa Bożego - mówił ks. Sławomir Szczotka, witając uczestników spotkania. - Porównuje słowo Boże do ziarna, które może padać w glebę ludzkiego serca i jeśli tylko są sprzyjające warunki, wydaje owoc stukrotny. Słowo Boże przedstawia działanie Pana Boga za pomocą Jego słowa w obrazie deszczu, który spada na ziemię, użyźnia ją i nie wraca z powrotem, dopóki nie wypełni tego, co sam Bóg zamierzył. Gorąco wszystkim życzę, aby to słuchanie, czytanie Pisma Świętego, przyniosło błogosławione owoce w naszych sercach, w naszym życiu, Kościele diecezjalnym, wspólnocie parafialnej…
Bp Roman Pindel rozpoczął Maraton Biblijny w Hałcnowie
Urszula Rogólska /Foto Gość
Do lektury wprowadził słuchaczy bp Roman Pindel - biblista. Zanim sam odczytał pierwszy fragment, mówił o wyjątkowości Listu do Rzymian w kanonie Nowego Testamentu, umieszczonym na początku wszystkich listów. - Od samego początku ten list stawiano jako pierwszy, jako streszczenie, jako zapowiedź całej bogatej, pięknej myśli św. Pawła. Nie ma lepszego tekstu, by zaczynać prezentację teologii o zbawieniu w Jezusie Chrystusie jak List do Rzymian - wyjaśniał biskup. - Jest to list, w którym znajdziemy sporo odniesień personalnych, jednak jego zasadnicza część, od 1 do 15 rozdziału, to jeden wielki wykład wiary i zasad życia chrześcijańskiego.
Jak tłumaczył biskup, przywołując komentarz kaznodziei papieskiego o. Raniero Cantalamessy, List do Rzymian powinien być narzędziem reewangelizacji tych, którzy potrzebują dotknięcia do żywego przez słowo Boże, aby na nowo uwierzyć w Jezusa Chrystusa.
Ks. Sławomir Szczotka, diecezjalny moderator Dzieła Biblijnego
Urszula Rogólska /Foto Gość
Bp Pindel wskazał także przykłady postaci, dla których życia i wiary List do Rzymian miał decydujące znaczenie. Jedną z nich jest św. Augustyn. Przypadkowo przeczytany przez niego fragment: "Żyjmy przyzwoicie jak w jasny dzień: nie w hulankach i pijatykach, nie w rozpuście i wyuzdaniu, nie w kłótni i zazdrości. Ale przyobleczcie się w Pana Jezusa Chrystusa i nie troszczcie się zbytnio o ciało, dogadzając żądzom" (Rz 13, 13-14), stał się przełomem w jego nawróceniu, o czym napisał w swoich "Wyznaniach".
Do codziennej lektury Słowa Bożego zaprasza 10. Tydzień Biblijny
Urszula Rogólska /Foto Gość
Dla Marcina Lutra determinujące stały się słowa o tym, że kto wierzy, ten będzie zbawiony. Do Listu do Rzymian odwoływał się także św. Tomasz i Sobór Trydencki.
Bp Pindel przywołał także współczesną historię, spisaną przez jednego z autorów protestanckich. Więźniom w Stanach Zjednoczonych, pracującym na farmie, zaproponowano studium biblijne. Wielu zdecydowało się na nie, żeby ukryć się przed palącym słońcem. Kiedy mieli podjąć decyzję czy chcą wrócić do pracy, czy przyjąć słowo i rozpocząć pracę nad sobą, wielu wolało wrócić do pracy na polu. Jednak część została. Jeden z więźniów, na którym ciążyły wyroki za 35 lat życia w najcięższych przestępstwach, podkreślił, że nigdy nie czuł się tak szczęśliwy jak w chwili, kiedy sercem przyjął słowo Boże i pozwolił się prowadzić Duchowi Świętemu. - Kiedy przyjmiemy z sercem słowo, Duch Święty ożywi je tak, że przyniesie ono owoce obfite - podkreślił bp Pindel.
Paulina Orkisz - moderatorka Ruchu Światło-Życie czyta fragment Listu do Rzymian
Urszula Rogólska /Foto Gość
Następnie, wraz z bp. Pindlem, przygotowane fragmenty listu czytali duszpasterze, siostra zakonna, członkowie wspólnot parafialnych, nauczyciele, dyrektorzy szkół, społecznicy, mieszkańcy parafii.