Przeczytali jedno zdanie w „Dzienniczku” s. Faustyny i już wiedzieli, że inaczej nie można. Bo w tej sprawie są gotowi do działania o każdej porze dnia i nocy…
Słowa Jezusa, zanotowane przez św. Faustynę: „Gdy tę koronkę przy konającym odmawiać będą, stanę pomiędzy Ojcem a duszą konającą nie jako Sędzia sprawiedliwy, ale jako Zbawiciel miłosierny”, stały się dla nich wskazówką. Przed rokiem grupa oświęcimian, świeckich i sióstr zakonnych, zebrała się we wspólnotę, którą nazwali Modlitewnym Pogotowiem Bożego Miłosierdzia. – Naszą patronką jest św. Faustyna. Głównym celem naszego pogotowia jest modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia w intencji osób konających – mówi Grzegorz Kapturkiewicz ze wspólnoty, dyspozytor tego szczególnego pogotowia. – Jesteśmy w stałym kontakcie z kapelanem ks. Jackiem Orszulikiem posługującym w szpitalu miejskim w Oświęcimiu, który informuje nas o osobach konających poprzez SMS, z podaniem ich imienia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.