Na cmentarzu Wojska Polskiego 13 lutego stanął monument upamiętniający Polaków pomordowanych w latach 1943–1945 na Wołyniu i w Galicji Wschodniej.
Zginęli w wyniku czystek etnicznych dokonywanych przez ukraińskie ugrupowania nacjonalistyczne. Jedną ze stosowanych form napaści było otaczanie kościołów podczas nabożeństw i mordowanie modlących się ludzi. Szacuje się, że w rzeziach zginęło łącznie przynajmniej 100 tys. osób. Były przypadki, kiedy ukraińscy sąsiedzi z narażeniem życia pomagali Polakom, ostrzegali przed atakami UPA. Ich także upamiętnia nowy pomnik. – Długo się zastanawiałem, jak podejść do tego tematu: jak znaleźć wyraz dla takiego ogromu cierpienia, a przy tym miłości – przyznaje Jacek Grabowski, bielski artysta, twórca pomnika, Kresowiak urodzony w Stryju w 1943 r. – W 1989 r. pracowałem przy wystroju wnętrza jednego z kościołów w USA. W pobliżu stała nieduża świątynia, zniszczona przez pożar.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.