Ćwiczą z zapałem, bo już wiedzą, że warto. Po tej gimnastyce mniej będą boleć kolana czy kręgosłup. A spacery nordic walking w grupie rówieśników czy partyjka szachów to też czysta przyjemność.
Namówienie osób po pięćdziesiątce do aktywności fizycznej nie zawsze jest łatwe. Instruktorom Eurobeskidów udaje się jednak robić to tak, że ćwiczenia dla zdrowia stają się nawykiem setek osób. – Przede wszystkim dziękujemy naszej wspaniałej trenerce, bo dzięki niej uczymy się nie tylko ruchu, ale też właściwego oddechu. Po tych zajęciach lepiej się ruszamy, czujemy się lżejsi, zgrabniejsi. Chce nam się żyć, tańczyć! – mówi Wiesława Adamus z Łodygowic, a cała grupa przytakuje. Rozmawiamy tuż po zajęciach gimnastycznych pilates, które w Łodygowicach prowadzi instruktorka Iwona Grzybowska. Podobnie jak wiele innych osób, panią Wiesławę do udziału skłoniły problemy zdrowotne. – One nie zawsze całkiem znikają, ale stają się o wiele mniej dokuczliwe – podkreślają chórem gimnastycy po pięćdziesiątce.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.