Najpierw królewskie orszaki spotkały się w amfiteatrze, przybywając z trzech różnych rejonów gminy. Na ich czele wędrowali Trzej Królowie...
Król Kacper swoich dworzan ubranych na czerwono przyprowadził z Rycerki Dolnej. Żółte stroje były znakiem rozpoznawczym orszaku króla Melchiora mieszkańców Rajczy Dolnej, a na niebiesko ubrali się mieszkańcy Rajczy, którzy tworzyli orszak Baltazara.
W amfiteatrze trzy barwne korowody połączyły się i, śpiewając kolędy, ruszyły ulicami: Parkową, a potem Górską, w kierunku kościoła parafialnego.
Przemarsz królewskich orszaków w Rajczy zorganizowano po raz szósty.
Tam stanęli przed betlejemską szopką i oddali pokłon Bożej Dziecinie, a na wszystkich spoglądała z głównego ołtarza Matka Boża Kazimierzowska w koronowanym kilka miesięcy wcześniej wizerunku.
Królewskie orszaki powitał proboszcz ks. Ryszard Grabczyk, a królowie pokłonili się przed leżącym w żłóbku Dzieciątkiem i złożyli dary.
O przygotowanie tej sceny, jak i całego orszaku, wraz z rajczańską parafią zadbała grupa teatralna "Effatha", Gminny Ośrodek Kultury i Sportu, sołectwa w Rajczy i Rycerce Dolnej, miejscowe Koła Gospodyń Wiejskich oraz Beskidzkie Stowarzyszenie Miłośników Koni i Przyrody "Strażnicy Beskidów".
KONKURS. Szedłeś w Orszaku Trzech Króli? Rozpoznaj się na zdjęciu i wygraj nagrodę.
Szczegóły w niedzielę o 17.00.