Pomagają maluchom na różne sposoby. Proponują całą gamę terapii, a kiedy trzeba, szukają pomocy na leczenie, organizując koncerty.
Tak było, kiedy brakowało funduszy na turnus rehabilitacyjny dla 6-letniej Joasi z Kamesznicy, uczęszczającej do przedszkola „Słoneczna Kraina”. Na ich prośbę dla Joasi zagrali młodzi muzycy z Fundacji Braci Golec i zespół Mała Istebna.
– Bardzo się cieszyliśmy, kiedy udało się zebrać wszystkie potrzebne pieniądze na wyjazd i na dodatkowe terapie – przyznaje Łucja Michałek, kierująca Terapeutycznym Punktem Przedszkolnym „Słoneczna Kraina”, który działa w budynku katechetycznym w Jaworzynce. W zeszłym roku zbierali na koncercie środki na remont w domu niepełnosprawnego dziecka. Przy współpracy całej grupy terapeutów przedszkole wspiera rodziców w wychowaniu dzieci z różnymi zaburzeniami rozwoju. Mogą tu trafić dzieci z autyzmem, zespołem Aspergera, wadami wzroku, słuchu, niepełnosprawnością intelektualną i ruchową. – Często mamy do czynienia z zaburzeniami mowy, dlatego sporo dzieci pracuje pod okiem logopedów. Przyjmowane są też dzieci spoza naszych grup przedszkolnych, które uczestniczą w różnorodnych zajęciach wspomagania wczesnego rozwoju, korzystają też z pomocy psychologa – mówi Łucja Michałek. Jak podkreśla, „Słoneczna Kraina” w beskidzkiej Trójwsi to jedyna placówka z tak szeroką ofertą bezpłatnych terapii dla dzieci, od chwili urodzenia do rozpoczęcia edukacji szkolnej. – Staramy się też integrować ze środowiskiem, żeby inni mogli poznać nasze dzieci. W comiesięcznych akcjach „Słoneczna czyta dzieciom” wzięło udział sporo osób, w tym m.in. bp Piotr Greger, Józef Broda, radni z naszej gminy. Nasze dzieci biorą udział w koncertach kolęd w kościele – wyliczają nauczycielki jaworzyńskiego przedszkola. To ważne momenty, dzięki którym nie tylko rodzice mogą odkryć talenty i możliwości swoich dzieci, ale też wszyscy mogą otworzyć się na potrzeby innych. Taką okazją były też obchody Dnia Osób z Autyzmem, kiedy przedszkolaki z paniami odwiedziły rodziców i dzieci ze szkoły w czeskiej Hrčavie, gdzie wspólnie poprowadziły warsztaty na temat autyzmu. – To zajęcia, które zostawiają w nas wszystkich ślad: uczą, ale też uwrażliwiają – przyznawali uczestnicy.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się