– Kiedy tracisz grunt pod nogami, nietrudno obrazić się na Pana Boga – opowiadają Ewa i Rafał Pikowie z Wisły. – Ale tak naprawdę wiesz, że tylko On jest ratunkiem.
Byli zafascynowani małżeństwem Lucyny i Grzegorza Chmurów, znajomych z Wisły. – Od lat byli w Domowym Kościele. Robiło na nas wrażenie, że tak pięknie żyją z Panem Bogiem, że dzieci są z nimi, mają fajny kontakt z rodzicami – uśmiechają się Pikowie. Ich drogi się zbliżyły, kiedy proboszcz parafii ks. Wiesław Bajer zaproponował Grzegorzowi i Rafałowi kurs dla szafarzy Najświętszego Sakramentu. Ewa i Rafał byli bardzo ciekawi Domowego Kościoła. W wakacje 2015 r. pojechali na rekolekcje pierwszego stopnia nad morze. Wydawało się, że wszystko nam się tak świetnie układa. I… przyszedł styczeń 2016 roku…
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.