Tak w Szkole Podstawowej nr 5 w Czechowicach-Dziedzicach czują się podopieczni stowarzyszenia rodzin i sympatyków osób z zespołem Downa "Wielkie Serce".
Dowiódł tego kolejny już świętowany w tej szkole Dzień Kolorowej Skarpetki czyli Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa. Były zajęcia warsztatowe poświęcone osobom z zespołem Downa, były kolorowe skarpety na nogach uczniów i nauczycieli, a na zakończenie - w piątkowe popołudnie w szkolnej hali sportowej odbył się wielki festyn, na który zaproszeni zostali uczniowie oraz podopieczni stowarzyszenia rodzin osób z zespołem Downa "Wielkie Serce".
- Współpracujemy z tą szkołą od lat. Rok temu prowadziliśmy kilka wspólnych akcji, a teraz jesteśmy tu gośćmi festynu, który zorganizowała dla nas firma sponsoringowa "Vestor" z Sosnowca, wspierająca placówki działające na rzecz dzieci. Cieszymy się, bo przygotowano wiele atrakcji i nasze dzieci bawią się doskonale, a to również najlepszy prezent dla rodziców - mówi Małgorzata Martyniak, prezes stowarzyszenia "Wielkie Serce".
Organizatorzy zadbali o zabawy, dmuchane zjeżdżalnie, upominki, poczęstunek. Przyszli też koledzy z SP 5.
... i w SP nr 5 mają dobrych kolegów
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
- To nie jest nasza pierwsza akcja i dzieci już wiele rozumieją, umieją pomóc. Dzięki tym zajęciom stały się bardziej dojrzałe, nie boją się innego wyglądu czy zachowania, są bardziej otwarte, spontaniczne. To naprawdę już nie są wymuszone zachowania, wynikające z poczucia, że trzeba czy wypada być życzliwym. One się znają i lubią. Wystarczy popatrzeć, jak serdecznie się witają. Dziś przyszły na ten festyn, bo dzieci ze stowarzyszenia są naprawdę ich przyjaciółmi, kolegami - mówi Alicja Łach, dyrektor SP nr 5.