Sto paczek dla dzieci podopiecznych Towarzystwa Pomocy św. Brata Alberta oraz rodziców ze Wspólnoty "Miasto na Górze" przygotowali uczniowie szkół Katolickiego Towarzystwa Kulturalnego w Bielsku-Białej.
To już wieloletnia tradycja - przed Świętami Wielkanocnymi i Bożego Narodzenia uczniowie gimnazjum i liceum Katolickiego Towarzystwa Kulturalnego, razem ze swoimi nauczycielami i pracownikami szkoły oraz członkami Wspólnoty Przymierza "Miasto na Górze", przygotowują okazałe świąteczne paczki dla dzieci podopiecznych Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta i dzieci zaprzyjaźnionych rodziców.
Ale paczki pełne słodyczy, wielkanocnych symboli i niespodzianek to nie wszystko - nim dzieci odbiorą paczki, uczestniczą w specjalnym spotkaniu ewangelizacyjnym, przygotowanym przez młodzież i wspólnotę.
Wspólna nauka piosenek z pomocą papierowych tekstów!
Urszula Rogólska /Foto Gość
Nie inaczej było w tym roku - w sobotę 7 kwietnia wszystkich ugościł w kościele Matki Bożej Pocieszenia w bielskiej Straconce ks. Ryszard Knapik - proboszcz miejsca, a zarazem duszpasterz "Miasta na Górze". Z dziećmi, ich rodzicami i młodzieżą byli także dyrektor szkół KTK Beata Markowicz oraz pracownik szkoły Andrzej Sitarz, który tam gromadzi wolontariuszy chętnych do pomagania dzieciom "od Brata Alberta".
Razem z młodzieżową scholą z KTK dzieci uczyły się piosenek i poznawały wydarzenia Wielkiego Tygodnia, prowadzące do Zmartwychwstania. Katechezę na ten temat z wykorzystaniem plansz z ruchomymi postaciami przedstawił dzieciom Tomasz Marcalik ze wspólnoty. A ks. Ryszard Knapik zachęcał, by poprosiły rodziców w domu o przeczytanie im jeszcze raz o nieskończonej miłości Pana Boga do każdego z nas - o męce, śmierci i zwycięstwie nad nią Jego Syna, Jezusa Chrystusa.
Uczennice szkół KTK znowu zadbały o małych podopiecznych Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta
Urszula Rogólska /Foto Gość
Gościem specjalnym dzieci był także Szymon Moll - uczeń szkół KTK. Szymon zaprezentował dzieciom krótki koncert organowy, pokazując im swój nieprzeciętny talent, a tym samym dopingując do rozwijania swoich pasji i zainteresowań.
Dzieci mogły także posłuchać historii kościoła i parafii w Straconce, które opowiedział im ks. R. Knapik.
Wytrzymałość maluchów ma swoje granice! Toteż po katechezie i koncercie zniecierpliwione czekały już na ustawione przy ołtarzu okazałe paczki! Każde dziecko odbierało je z rąk uczennic KTK, a następnie podchodziło do ks. Ryszarda po specjalne, indywidualne błogosławieństwo.
- Kiedy przygotowujemy za każdym razem nasze przedświąteczne spotkania dla dzieci, czujemy wsparcie wielu ludzi dobrej woli, którzy pomagają nam zakupić niezbędne upominki. Ale przede wszystkim jesteśmy pewni opieki samego Pana Boga - mówi Andrzej Sitarz. - Nieprzypadkowo przysłał nas wszystkich tutaj, do parafii Matki Bożej, czczonej jako Pocieszenie. Jesteśmy wdzięczni Bogu i ludziom, że możemy służyć innym tym, co sami otrzymujemy.
Ks. Ryszard Knapik udzielił indywidualnego błogosławieństwa każdemu dziecku
Urszula Rogólska /Foto Gość