Oświęcimski klub biegowy „Zadyszka” pielgrzymował do Wadowic.
Czterdziestu sportowców-amatorów pobiegło z Oświęcimia do Wadowic, dla uczczenia kolejnej rocznicy przejścia do Domu Ojca św. Jana Pawła II.
Sztafeta wyruszyła w sobotę 1 kwietnia z oświęcimskiego sanktuarium Matki Bożej Wspomożenia Wiernych. Uczestników biegu pobłogosławił salezjanin ks. Andrzej Policht. Cztery godziny zajęło biegaczom pokonanie liczącej 32 kilometry trasy, która prowadziła przez Włosienicę, Przeciszów, Zator, Rudze i Radoczę na wadowicki rynek. Tutaj przy pomniku św. Jana Pawła II biegacze złożyli kwiaty i odśpiewali „Barkę”. Następnie weszli do bazyliki, by pomodlić się przy chrzcielnicy Karola Wojtyły. Przed powrotem do domu był jeszcze czas na obowiązkowe zaliczenie papieskiej kremówki.
- Biegniemy do Wadowic od dwunastu lat, najczęściej w pierwszą sobotę kwietnia - mówi prezes oświęcimskiej „Zadyszki”, Dariusz Papuga. - Sztafeta jest wyrazem naszej pamięci o św. Janie Pawle.