Powrót do strony
  • nasze media
  • Kontakt
SUBSKRYBUJ zaloguj się
PROFIL UŻYTKOWNIKA
Wygląda na to, że nie jesteś jeszcze zalogowany.
zaloguj się
lub
zarejestruj się
Wiara.pl - Serwis

Bielsko-Żywiecki

  • Nowy numer
  • AKTUALNOŚCI
  • OPINIE
  • GALERIE
  • ARCHIWUM
  • KONTAKT Z ODDZIAŁEM
  • Patronaty
  • Diecezje
    • Bielsko-Żywiecka
    • Elbląska
    • Gdańska
    • Gliwicka
    • Katowicka
    • Koszalińsko-Kołobrzeska
    • Krakowska
    • Legnicka
    • Lubelska
    • Łowicka
    • Opolska
    • Płocka
    • Radomska
    • Sandomierska
    • Świdnicka
    • Tarnowska
    • Warmińska
    • Warszawska
    • Wrocławska
    • Zielonogórsko-Gorzowska
  • O DIECEZJI
    • Historia
    • Biskupi
    • Parafie

Najnowsze Wydania

  • GN 25/2025
    GN 25/2025 Dokument:(9309285,Ślepi przewodnicy)
  • GN 24/2025
    GN 24/2025 Dokument:(9300026,Obraz wyciśnięty)
  • Historia Kościoła (10) 04/2025
    Historia Kościoła (10) 04/2025 Dokument:(9291754,Bóg historii nieoczywistych. Edytorial nowego wydania „Historii Kościoła”)
  • GN 23/2025
    GN 23/2025 Dokument:(9291848,Ogień, który płonie)
  • GN 22/2025
    GN 22/2025 Dokument:(9278877,Dziecko chce do Jezusa!)
bielsko.gosc.pl → Wiadomości z diecezji bielsko-żywieckiej → 1000 osób na EDK Bielsko-Biała Beskidy

1000 osób na EDK Bielsko-Biała Beskidy przejdź do galerii

- Jest zimno, sypie "grysikiem" w twarz? Będzie błoto, śnieg, może mróz? To bardzo dobrze! I tak żadne najtrudniejsze warunki nie oddadzą tego, jak cierpiał Jezus - mówili dziś uczestnicy EDK przed kościołem pallotynów w Bielsku-Białej.

Wspólna modlitwa przed EDK, w kościele księży pallotynów  
Wspólna modlitwa przed EDK, w kościele księży pallotynów
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Zanim wyruszycie chciałbym wam zostawić dwa zdania, które - mam nadzieje, że przynajmniej jedno z nich - będą wam stale towarzyszyć. Pierwsze to jest zdanie, które daje sile na mniej więcej pierwsze pięćdziesiąt metrów. Powtórzę za moim ulubionym bohaterem filmowym królem Julianem: "A teraz szybko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu". Oczywiście to żart. A tak na serio przypominam zdanie proroka Jeremiasza, który akurat dzisiaj - przekonany - mówi: "Pan jest ze mną". Niech to przeświadczenie wan towarzyszy, daje pewność i silę w tych momentach, kiedy naprawdę będzie trudno - mówił ks. Andrzej Partika, który sprawował Mszę św. dla około tysiąca uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej Bielsko-Biała Beskidy w pallotyńskim kościele św. Andrzeja Boboli - obok szpitala Wojewódzkiego.

Uczestnicy EDK Bielsko-Biała Beskidy wpełnili kościiół św. Andrzeja Boboli   Uczestnicy EDK Bielsko-Biała Beskidy wpełnili kościiół św. Andrzeja Boboli
Urszula Rogólska /Foto Gość

Tuż przed 16.00 7 kwietnia na liście uczestników tego rejonu EDK widniało 940 nazwisk. Przybyły też osoby, które w ostatniej chwili postanowiły wyruszyć na rozważanie w milczeniu tej wyjątkowej Drogi Krzyżowej. Uczestnicy EDK Bielsko-Biała Beskidy, którzy przybyli z różnych zakątków diecezji bielsko-żywieckiej, ale i - bardzo licznie! - z Górnego Ślaska, okolic Krakowa i całej Małopolski - mogli wybrać jedną z trzech tras:

  • św. Maksymiliana Kolbego (na wzór EDK): Bielsko-Biała – Szyndzielnia – Klimczok – Magura – Bystra – Bielsko-Biała. Długość: 20km, suma podejść: 1031m, suma zejść: 994m; przewyższenie: 785m,
  • św. Andrzeja Boboli: Bielsko-Biała – Przełęcz Karkoszczonka – Przełęcz Salmopolska – Skrzyczne – Szczyrk – Bielsko-Biała. Długość: 45km, suma podejść: 2412m, suma zejść: 2411m; przewyższenie: 869,17m
  • św. Ojca Pio: Bielsko-Biała – Brenna – Przełęcz Salmopolska – Szczyrk – Bielsko-Biała. Długość: 55km, suma podejść: 2755m, suma zejść: 2756m; przewyższenie: 892m

Trasy przygotował sztab rejonu z bratem Mirosławem Myszką SAC na czele.

Modlitewną górską wędrówkę rozpoczęło spotkanie w kościele św. Andrzeja Boboli o godz. 19.00. Br. Mirosław Myszka zaprosił wszystkich do wspólnego odmówienia Koronki do Bożego Miłosierdzia i Aktu Zawierzenia siebie Bożemu Miłosierdziu.

Uczestnicy EDK z Rudzicy - pierwsze metry na trasie   Uczestnicy EDK z Rudzicy - pierwsze metry na trasie
Urszula Rogólska /Foto Gość

Podczas Mszy św. dla wszystkich uczestników, którzy szczelnie wypełnili pallotyński kościół, ks. Andrzej Partika SAC zapraszał każdego, by na trasie spróbował poszukać osoby, związanej z opisem Męki Pańskiej, z którą dziś się identyfikujemy...

Po Eucharystii wszyscy odebrali przygotowane dla nich pakiety EDK i... wyruszyli na trasy.

Po raz pierwszy w EDK postanowił wziąć udział Mateusz Barzycki z Katowic: - Dowiedziałem się o tej EDK od znajomego ze wspólnoty "Syjon" w Katowicach i tak pocztą pantoflową, od kolegi do kolegi - dotarłem tutaj. Jestem tu bo - raz: lubię chodzić po górach, a nigdy jeszcze nie byłem nocą, więc to po to, żeby się sprawdzić czysto fizycznie. A dwa - to dla mnie nowa forma przeżycia duchowego. W drogę zabieram krzyż - mam taki mały mój, z pokoju wzięty. I prowiant. Nie mam konkretnej intencji. Po prostu chcę iść w ciszy, w kontemplacji.

Po raz pierwszy na trasę EDK wyrusza także Tomasz Kurzawa z Tychów: - Dziewczyna mnie zmobilizowała, też idzie pierwszy raz - ja jestem z Tychów, ona z okolic Krakowa. Chcieliśmy tu dziś być, żeby zajrzeć do środka siebie, taka długa droga nam na to pozwoli - w ciszy i spokoju.

Od znajomych z Bielska o EDK dowiedziała się Alicja Dłubis: - Chcę do zrobić dla Pana Boga, żeby poczuć choć namiastkę Jego Drogi Krzyżowej. Poza tym uwielbiam góry - chodzę też nocami. Chcę to zrobić w grupie, w milczeniu. Jak najbardziej będziemy budować się tymi przeszkodami. Tym bardziej cieszę się, że jest taka średnia pogoda, że jest zimno, że "grysik" leci w twarz - jestem zadowolona z tego faktu,  bo jest trudniej i o to chodzi. Tak czy inaczej nigdy nie przeżyjemy tego, co Chrystus, ale będzie taka większa niż mniejsza namiastka tego z tym "grysikiem" na twarzy.

Wielu zabrało ze sobą przygotowane przez siebie krzyże   Wielu zabrało ze sobą przygotowane przez siebie krzyże
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Idziemy z tą intencją, żeby zrobić za rok 45 kilometrów. W tym roku wybraliśmy trasę 20-kilometrową - mówi grupa przyjaciół Kamila Gałuszki z Bielska-Białej.

- Mam swoją intencje i wydaje mi się, że to jest dobry czas, żeby pewne sprawy przemyśleć. Idę też po to, żeby się zmęczyć fizycznie. Lubię góry i to jest taka dodatkowa ich "magia", kiedy można wędrować nocą. Pogoda dokłada swoją cegiełkę. Gdyby byłoby ładnie, dla mnie nie byłoby atmosfery tej wędrówki w milczeniu - mówi Paweł Marynowski z Bytomia.

- Pierwszy raz usłyszałem w tym roku o tej inicjatywie i dlatego chcę iść - z własną intencją. Decyzja wymagała ode mnie przygotowania - od trzech, czterech tygodni chodziłem w góry, żeby złapać kondycję. Wspólnie się przygotowywaliśmy - dodaje Kamil Gałuszka. - Chcieliśmy tu dziś być, bo to jak tytuł książki ks. Kaczkowskiego "Życie na pełnej petardzie". Czasem trzeba przeżyć coś ekstremalnego, żeby odczuć to zmęczenie i trudność, które odczuwał nasz Pan, Jezus Chrystus. To też pewnie inna Droga Krzyżowa niż ta, którą rozważa się w kościele - bo wkładam w nią jakiś wysiłek fizyczny. To połączenie wysiłku ciała i ducha.

Z chłopakami idą także Beata i Łukasz Olesiowie z Mikołowa: - Kamil nam zaproponował, żeby iść wspólnie - mówią. - To takie wyjście ze swojej strefy komfortu, sprawdzenia siebie, pokonanie własnych barier, chęć zrobienia czegoś ekstremalnego - po to, żeby dojść od ciała do ducha...

Polecamy lekturę naszego komentarza: "Fenomen EDK".

« ‹ 1 › »
EDK Bielsko-Biała Beskidy 2017

Foto Gość DODANE 07.04.2017

EDK Bielsko-Biała Beskidy 2017

​Około 1000 osób wyszło na trzy trasy Ekstremalnej Drogi Krzyżowej w rejonie Bielsko-Biała Beskidy - z pallotyńskiego kościoła św. Andrzeja Boboli. Rozpoczęła je Msza św. sprawowana przez ks. Andrzeja Partikę SAC z Częstochowy. Każdy mógł wybrać jedną z trzech dróg - św. Maksymiliana (20 km - na wzór EDK), św. Maksymiliana - 45 km i św. Ojca Pio - 55 km.  

Urszula Rogólska

|

GOSC.PL

publikacja 07.04.2017 23:57

0 FB Twitter
drukuj wyślij zachowaj
TAGI:
  • BIELSKO-BIAŁA
  • DIECEZJA BIELSKO-ŻYWIECKA
  • EDK
  • EDK 2017
  • EDK BIELSKO-BIAŁA BESKIDY
  • EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA
  • EKSTREMALNA DROGA KRZYŻOWA NA WZÓR EDK

Polecane w subskrypcji

  • Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
    • Polska
    • Agnieszka Huf
    Matka Boża zza drutów. Jakie tajemnice skrywała drewniana figurka Matki Bożej, przemycona z obozu Auschwitz?
  • Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
    • Rozmowa
    • Piotr Legutko
    Robert Kostro dla GN: Widzę nadgorliwość w czyszczeniu muzeów sztuki współczesnej z przedstawicieli środowisk konserwatywnych
  • Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
    • Polska
    • Karol Białkowski
    Starość w Polsce: między godnością a codziennym trudem
  • Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
    • Kościół
    • Franciszek Kucharczak
    Pokarm codzienny. Jak Kościół podchodził przez wieki do praktyki częstej Komunii Świętej?
  • IGM
  • Gość Niedzielny
  • Mały Gość
  • Historia Kościoła
  • Gość Extra
  • Wiara
  • Foto Gość
  • Fundacja Gość Niedzieleny
  • O nas
    • O wydawcy
    • Zespół redakcyjny
    • Sklep
    • Biuro reklamy
    • Prenumerata
    • Fundacja Gościa Niedzielnego
  • DOKUMENTY
    • Regulamin
    • Polityka prywatności
  • KONTAKT
    • Napisz do nas
    • Znajdź nas
      • Newsletter
        • Zapisz się już dziś!
  • ZNAJDŹ NAS
WERSJA MOBILNA

Copyright © Instytut Gość Media.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Zgłoś błąd

 
X
X
X