Nabożeństwo Drogi Krzyżowej przeszło z kościoła w Lipniku na Hrobaczą Łąkę.
- Górska trasa licząca osiem i pół kilometra była sprawdzianem sił fizycznych i duchowych przed Ekstremalną Drogą Krzyżową - wyjaśnia odpowiedzialny za EDK Bielsko-Biała Katedra Radosław Jamróz.
Pątnicy zebrali się w kościele Narodzenia NMP w Bielsku-Białej Lipniku w piątkowy wieczór 31 marca. Tutaj odprawili wraz z przybyłymi na cotygodniowe nabożeństwo parafianami pierwszą stację Drogi Krzyżowej. Po niej wyszli z kościoła i ruszyli w drogę. Na kolejną stację zatrzymali się na pobliskim cmentarzu. Następnie, podzieleni na kilkuosobowe grupy, przeszli ulicą Polną do lipnickiej Leśniczówki. Tutaj znów zwarli szyi i ruszyli na wymagający, kamienisty szlak. Szli w milczeniu, by zatrzymać się w wybranych miejscach na rozważanie kolejnych stacji Męki Pańskiej. Podczas wędrówki modlili się nie tylko we własnych intencjach, ale także za leżące u stóp miasto, wyjątkowo barwnie prezentujące się z wysokości masywu Gaików w pogodną noc.
Kulminacją nabożeństwa była modlitwa pod krzyżem Trzeciego Tysiąclecia na szczycie Hrobaczej Łąki. Tutaj każdy z uczestników nabożeństwa otrzymał błogosławieństwo i pamiątkowy obrazek z tekstem Koronki do Bożego Miłosierdzia. Po zakończeniu nabożeństwa jego uczestnicy pieszo wrócili do Lipnika lub leżących nieco bliżej Kóz. Trasa, którą przeszli jest częścią Ekstremalnej Drogi Krzyżowej, która w piątek 7 kwietnia po godz. 19:00 wyruszy z bielskiej katedry. Jej uczestnicy, modląc się między innymi w intencji diecezji bielsko-żywieckiej, w 25. rocznicę jej utworzenia, pokonają dystans 47 kilometrów, a oprócz krzyża na Hrobaczej Łące zaliczą także krzyże jubileuszowe w Starej Wsi i na starobielskim wzgórzu Trzy Lipki.