To szkoła wyjątkowa już na pierwszy rzut oka - chłopcy i dziewczynki noszą gustowne mundurki, uczą się oddzielnie, a ich rodzice… uczą się razem z nimi!
Tutoring - praca rodziców z nauczycielami, to jedna z podstaw „Skały”. Tutaj rodzice są niezastąpieni. Ich praca w domu jest najważniejsza - choć jednocześnie to praca bardzo wymagająca. Chodzi o jedność przekazu rodzicielskiego z tym, nad czym dzieci pracują w szkole.
Z wspólnych wartości wynikają zasady panujące w szkole. - Promujemy wśród uczniów rozwój cnót poprzez codzienną pracę nad nawykami, które pozwolą stawać się młodym ludziom coraz lepszymi, wolnymi i odpowiedzialnymi obywatelami - podkreśla M. Mszyca.
O edukacji spersonalizowanej która jest kolejnych z filarów „Skały" mówił nauczyciel chłopców Radosław Pietruczuk: - Nauczyciel koncentruje się na każdym uczniu osobno - każdy jest osobą, która ma swoje indywidualne potrzeby, charakter, doświadczenie, talenty oraz wady - każdy z nas je ma i każdy nad czym innym powinien pracować, co innego odkryć. Staramy się pomagać każdemu dziecku z osobna - mówi pedagog.
Jedną z najbardziej charakterystycznych dla tego typu szkół jest edukacja zróżnicowana. - Doświadczenie pedagogiczne wskazuje, że łatwiej osiągnąć dobre wyniki dydaktyczne chłopcom i dziewczynkom. kiedy mają przekazywane te same treści różnymi metodami - podkreślają nauczyciele. - Mają odmienne temperamenty, sposoby przyswajania wiedzy, pracy w zespole. Kiedy dostosujemy metody do tych różnic, to okazuje się, że "coś" nagle działa o wiele lepiej, szybciej i łatwiej.
Chłopcy w pierwszych latach nauki w szkole mogą mieć większe problemy z pisaniem czy czytaniem. Dziewczynki - z przedmiotami ścisłymi. Ale wystarczy inaczej z nimi pracować, by te wyniki były znacznie lepsze!
Całe rodziny skorzystały z Dnia Otwartego w "Skale"
Urszula Rogólska /Foto Gość
Agnieszka Kamińska mówiła o pracy z dziewczynkami, Sławomir Rał - z chłopcami.
Dziewczynki chętnie pracują w małych grupach, nie potrzebują ciągłego monitorowania ich pracy, ważne jest dla nich jak wygląda ich otoczenie, potrzebują więcej uwagi i pomocy w matematyce i naukach przyrodniczych. Mają tendencję do niedoceniania własnych możliwości, nawet jeśli osiągają dobre wyniki, dlatego potrzebują stałego motywowania. Nie lubią za to rywalizacji, większość trzeba motywować do aktywności sportowej.
Chłopcy nie zwracają uwagi na porządek - choć trzeba im zwracać uwagę na ten aspekt, żeby lepiej chłonęli wiedzę. W klasie chłopców musi się coś dziać, bywa głośniej, nauczyciel głośno wypowiada jasne i konkretne polecania. Trzeba od chłopców wymagać i wyciągać konsekwencje w razie niewykonania zadania. Lubią konkurować, rywalizować, zdobywać punkty. Uwielbiają ruch na świeżym powietrzu.
Nauczyciele mówili także jak istotny w prowadzeniu jest sport, gimnastyka, ćwiczenia śródlekcyjne. Codziennie, bez względu na pogodę dzieci spędzają czas na podwórku.
O szczegółach pracy „Skały” można dowiedzieć się u źródła - w jej siedzibie przy ul. Młodzieżowej 7 w Bielsku-Białej; tel. 570 550 112,e-mail: info@szkolaskala.edu.pl
Atmosfery szkoły będzie można także doświadczyć w piątek 24 lutego. Odbędą się tu trzy wykłady "Wychowawczy kompas", przygotowane w ramach cyklu "Wychowywać i uczyć".
Piotr Giertych - doktor teologii, inżynier leśnictwa, katecheta w Szkole Dla Chłopców "Żagle" w Warszawie, pomysłodawca i współtwórca Orszaku Trzech Króli, a także autor popularnej książki "Piotr i Ania idą do Pierwszej Komunii", spotka się z nauczycielami i rodzicami.
W programie spotkanie:
Wstęp wolny!