Do odkrywania powołania w powołaniu zachęcał bp Roman Pindel siostry i braci zakonnych, podczas świętowania Dnia Życia Konsekrowanego - 2 lutego w Bielsku-Białej.
Maryja, która w powołaniu do bycia Matką Syna Bożego odkryła także nowe powołanie: powołanie do uczestnictwa w Jego cierpieniu, a także zmarły przed stu laty św. Brat Albert Chmielowski, dla którego powołanie zakonne stało się drogą do wypełnienia wyznaczonej mu przez Boga misji - byli przewodnikami sióstr, braci i księży zakonników - uczestników diecezjalnego świętowania Dnia Życia Konsekrowanego, który odbył się 2 lutego w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej.
Siostry i zakonnicy odnowili swoje śluby i przyrzeczenia zakonne
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Bez życia zakonnego pewnie nie udźwignąłby życiowej misji, wyznaczonej mu przez Boga - mówił o św. Bracie Albercie ks. Tadeusz Słonina SDS, referent do spraw instytutów życia konsekrowanego dla zakonów i zgromadzeń męskich, prosząc biskupa, o przewodniczenie liturgii. - Życie konsekrowane, chleb konsekrowany - wszystko przypomina o poświęceniu z miłości. A tego uczy nas Jezus na każdej Mszy Świętej
Obchody święta rozpoczęła adoracja Najświętszego Sakramentu, w czasie której siostry i bracia przywoływali postać św. Brata Alberta i modlili się słowami litanii do niego. Następnie, na rozpoczęcie liturgii Mszy św. sprawowanej w dniu święta Ofiarowania Pańskiego, z zapalonymi świecami przeszli w procesji wokół kościoła i uczestniczyli we Mszy św. sprawowanej pod przewodnictwem bpa Romana Pindla przez prawie trzydziestu kapłanów zakonnych. Podczas liturgii uroczyście odnowili swoje śluby i przyrzeczenia zakonne.
Osoby konsekrowane świętowaly z bp. Romanem Pindlem
Urszula Rogólska /Foto Gość
W homilii biskup Roman Pindel zaprosił do refleksji na temat odkrywania powołania w przyjętym wcześniej powołaniu, odkrywania prowadzenia Ducha Świętego w tym, co pozornie wydaje się być sprzeczne z predyspozycjami czy zdolnościami. Nowe powołanie staje się nowym sposobem konsekracji.
- W dniu dzisiejszym dobrze żebyśmy widzieli siebie wciąż także w Kościele, jako mężczyźni i kobiety powołani do bardzo szczególnego świadectwa, ale także powołani do tego miejsca w Kościele gdzie jesteśmy, do charyzmatu posłannictwa tego zgromadzenia czy zakonu, który został zapisany w formie reguły, statutów, zakonnej konstytucji. Ale i odkrywamy charyzmat osobisty, niepowtarzalny, wyrażający się w podjęciu nowego powołania w tym pierwszym powołaniu. To się dokonuje wtedy, kiedy odkrywamy dzień po dniu łaskę, dary, to nowe powołanie
W procesji z darami, konsekrowani przynieśli m.in. ornat przygotowany z okazji 25-lecia diecezji bielsko-żywieckiej.
Siostry prowadizły również śpiew w czasie liturgii
Urszula Rogólska /Foto Gość
Za sprawowanie liturgii dziękowali biskupowi Romanowi Pindlowi przedstawiciele żeńskiej i męskiej gałęzi zgromadzenia zainicjowanego przez św. Brata Alberta, którzy posługują m.in. w Bulowicach. Przypomnieli oni jeszcze raz o setnej rocznicy narodzin dla nieba swojego założyciela. Na zakończenie Mszy św. biskup wręczył listy gratulacyjne siostrom obchodzącym okrągłe jubileusze ślubów zakonnych. Każdy mógł także uczcić relikwie św. Brata Alberta.
W diecezji bielsko-żywieckiej istnieje 61 klasztorów, należących do 29 żeńskich zgromadzeń zakonnych oraz 29 męskich domów zakonnych, należących do kilkunastu zgromadzeń męskich.
W tym roku świętują siostry z następujących zgromadzeń:
1. Siostry klaryski:
2. Siostry Szkolne de Notre Dame:
3. Córki Bożej Miłości:
4. Siostry jadwiżanki:
5. Siostry józefitki:
6. Siostry boromeuszki:
7. Siostry elżbietanki cieszyńskie:
8. Siostry serafitki:
9. Siostry szarytki:
10. Siostry elżbietanki: