Na styku trzech granic w Jaworzynce-Trzycatku modlili się Polacy, Czesi i Słowacy. Już po raz ósmy.
W sobotę 20 sierpnia mieszkańcy trzech przygranicznych miejscowości i regionów spotkali się na Mszy św. koncelebrowanej przez pasterzy trzech diecezji. To już po raz 8. w Beskidzie Śląskim, w miejscu, gdzie spotykają się granice trzech państw, odbywa się ta modlitwa w intencji wszystkich trzech narodów, dobrej współpracy i pokoju na świecie.
Na miejsce polowej Mszy Świętej, na polanie w pobliżu słupa granicznego na Trzycatku, kapłani i wierni przyszli z trzech stron pod przewodnictwem swoich pasterzy. Procesji z kościoła MB Frydeckiej na Trzycatku przewodniczył bp Roman Pindel. Pozostałe procesje przyszły z czeskiej Hrčavy i słowackiego Černego.
Tym razem liturgię przygotowali Słowacy; przewodniczył jej bp Tomas Galis z Żyliny, a przy ołtarzu stanął również bp Roman Pindel, ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej, i delegat bp. Františka Lobkovica, ordynariusza ostravsko-opavskiego - wikariusz generalny ks. Adam Rucki.
Modlitwie przewodniczyli biskupi: Tomas Galis i Roman Pindel, a także ks. prał. Adam Rucki, delegat bp. Frantiszka Lobkowica
Alina Świezy-Sobel /Foto Gość
Spora była lista przedstawicieli władz samorządowych, a także parlamentarzystów, a wszystkich gości witali przedstawiciele trzech granicznych gmin. List z pozdrowieniami dla uczestników tej uroczystości od prezydenta Andrzeja Dudy odczytał Jan Gazur z Koniakowa, jeden z pomysłodawców i organizatorów tych międzynarodowych modlitewnych spotkań.
"Doroczne spotkania na Trójstyku w Jaworzynce, w symbolicznym miejscu połączenia granic Polski, Czech i Słowacji, to piękna i cenna inicjatywa. Państwa obecność tutaj jest wymownym świadectwem dobrych relacji i owocnej współpracy naszych sąsiadujących ze sobą narodów. (...) Tworzą Państwo przestrzeń, w której kształtują się wzajemne dobre relacje. Niezwykle ważna jest tu obecność przedstawicieli młodego pokolenia, które - umocnione przekazem wiary i wspólnych wartości chrześcijańskich - może czerpać z różnorodności kultur i kontynuować dzieło budowania zdrowych silnych więzi między naszymi narodami" - napisał prezydent Duda.
List z pozdrowieniami nadszedł także z kancelarii premier Beaty Szydło. "Życzę wszystkim zaangażowanym w organizację tej pięknej inicjatywy, aby pielęgnowanie idei jednoczenia narodów Polski, Czech i Słowacji w modlitwie oraz powrót do wspólnych korzeni wniosło wiele radości w życie mieszkańców ziemi beskidzkiej" - czytał ks. Marian Fres, proboszcz z Trzycatka.
Wśród uczestników Mszy była także grupa młodzieży z Polski, Czech i Słowacji pod przewodnictwem s. Teresy Biłyk, felicjanki, uczestnicząca w prowadzonym już od kilku lat projekcie międzynarodowej współpracy "Arka Młodych".
Wielu uczestników przybyło w strojach regionalnych
Alina Świezy-Sobel /Foto Gość
W homilii, którą ks. prał. Adam Rucki wygłaszał, sięgając swobodnie do wszystkich trzech języków, kaznodzieja wracał do łączącej mieszkańców trzech państw jednej wiary. Dziękując za niedawne przeżycie Światowych Dni Młodzieży, kaznodzieja gratulował Polakom dobrej organizacji tego wielkiego wydarzenia, a wracając do odleglejszej przeszłości, także za lekcje ewangelizacji, którymi przed laty dzielili się z czeskimi duszpasterzami członkowie Ruchu Światło-Życie. - Dużo skorzystaliśmy z Oazy - podkreślał ks. Rucki, zachęcając wiernych ze wszystkich trzech narodów, by teraz tym chętniej korzystali z lekcji wiary i ufności Bogu, jaka daje swoim życiem Maryja.
Ks. Marian Fres podziękował licznej grupie parafian za przygotowanie i udekorowanie nowego miejsca modlitwy. Drewno na budowę ofiarował Piotr Bury z Istebnej, nad przygotowaniem ołtarza czuwał Paweł Jałowiczor, a także Marian Stańko.
- Bardzo się cieszę, że tyle osób przyszło na tę modlitwę i że chcą się tu spotykać - mówił Jan Gazur. - Bardzo sobie cenimy, że taką gotowość do wspólnego działania widać także w naszej samorządowej praktyce na co dzień. Jeżeli trzeba, wystarczy jeden telefon i już jesteśmy tu, na Trójstyku. Starostowie z Hrčavy i Černego bardzo chętnie każdą propozycje współpracy podejmują. Teraz razem działamy przy budowie nowego mostu - na Trójstyku właśnie, bo drewniany mostek, który był do tej pory, uległ już zniszczeniu i musimy postawić nowy...
Uczestnicy uroczystości z polany na Trójstyku mogli też wysłać specjalne listy, bo na jeden dzień uruchomione zostało stanowisko Poczty Polskiej, gdzie listy w kopertach wydanych specjalnie z tej okazji i opatrzonych okolicznościowymi stemplami "Jubileusz Miłosierdzia" oraz "Nadano z Trójstyku granic POLSKI, CZECH, SŁOWACJI w Jaworzynce”, można było wrzucić do skrzynki pocztowej.
- Wszystkie przesyłki nadane z Trójstyku po przewiezieniu do Urzędu Pocztowego Istebna zostaną tam ostemplowane datownikiem dziennym tego urzędu, a następnie dostarczone do adresatów w kraju i za granicą - mówi Jacek Pyszny, filatelista i inicjator tego przedsięwzięcia.