Obchody rocznicy męczeństwa św. Maksymiliana odbędą się w niedzielę 14 sierpnia. Ich szczytem będzie Msza św. o 10:30 sprawowana na skwerze między Blokiem Śmierci i pralnią obozową, tuż przy wejściu na dziedziniec ze ścianą straceń.
Część uczestników uroczystości dotrze na miejsce pieszo, w ramach tradycyjnych pielgrzymek. O godz. 8.00 rozpocznie się modlitwa w Centrum Świętego Maksymiliana w Harmężach. Pół godziny później - o 8.30 zaplanowano krótkie nabożeństwo w kościele św. Maksymiliana w Oświęcimiu. Z obu tych miejsc wyruszą następnie piesze pielgrzymki, w których wierni przejdą do byłego obozu. O godz. 10:00 pątnicy spotkają się przy bramie „Arbeit macht frei”, a następnie złożą kwiaty na placu apelowym, przy Ścianie Śmierci i w celi śmierci ojca Kolbego. O godz. 10.30 na placu przed Blokiem Śmierci rozpocznie się Msza św. pod przewodnictwem kard. Stanisława Dziwisza.
Cela śmierci św. Maksymiliana. Ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość Do udziału w uroczystościach zostali zaproszeni wierni ze wszystkich parafii diecezji bielsko-żywieckiej, której głównym patronem jest św. Maksymilian. Ci, którzy nie będą mogli pojechać do Oświęcimia, wysłuchają w swoich kościołach okolicznościowego listu pasterskiego bp. Romana Pindla. Ordynariusz bielsko-żywiecki nawiązuje w nim między innymi do wciąż powracającego pytania o obecność Boga w czasach Gehenny Auschwitz. W odpowiedzi przywołuje wspomnienia niedawnej wizyty papieża Franciszka w Polsce:
− W czasie Mszy św. sprawowanej przed dwoma tygodniami na Jasnej Górze papież Franciszek powiedział, że „Bóg nas zbawia, stając się małym, bliskim i konkretnym”. Taka właśnie jest odpowiedź Boga wobec zła, jakiego dopuścili się pomysłodawcy i wykonawcy idei zadawania śmierci na masową skalę – odpowiedź bliska i konkretna – w osobie św. Maksymiliana i wielu męczenników obozów koncentracyjnych, dających świadectwo, że Bóg jest tam w obozie - cierpi i umiera w milionach ofiar − pisze biskup bielsko-żywiecki.
Bp Pindel wzywa wiernych do naśladowania o. Kolbego w dawaniu świadectwa naszej przynależności do Chrystusa oraz do modlitwy przez jego przyczynę o obfite owoce zakończonych niedawno Światowych Dni Młodzieży.