W promieniach słońca, zygzakiem przez pola ziemniaków i kapusty, drepcząc na krótkich nogach i sadząc długie susy nie baczyli na trudności. Sami się dziwią, że naprawdę to zrobili!
urszula.rogolska@gosc.pl Przygotowując fanpage na Facebooku, zastanawiałem się, jak opisać naszą inicjatywę utworzenia corocznej „ekspresowej pielgrzymki” na Jasną Górę – opowiada Grzegorz Smolarek z Brzeszcz. – I wtedy myśl: „Ilu jest takich, którym nie chce się iść albo wymawiają się brakiem czasu, pracą, obowiązkami... Wybij im argument z ręki i napisz: »Pielgrzymka dla zapracowanych«!”
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.