– Każdy z was ma działać jak święty! Każdy też ma dążyć do swojej świętości. Ten zawód daje szansę czynienia dobra, a człowiek staje się taki jak jego uczynki – przypomniała dr Wanda Półtawska podczas wykładu w Bielsku-Białej.
Argumentów dostarczały jej w czasie wystąpienia dla lekarzy słowa św. Jana Pawła II. – Człowiek, pacjent, nie jest przedmiotem, ale osobą – godną szacunku, podziwu. O tym mówił podczas Światowych Dni Młodzieży w Paryżu. Tam padło zdanie, które trzeba powiedzieć wszystkim lekarzom: „Pamiętajcie, że życie tu, na ziemi, jest tylko drogą – niczym więcej! – drogą do nieba – tłumaczyła dr Półtawska, zachęcając do zgłębiania myśli św. Jana Pawła II na temat osoby, sensu życia. – Nie pozwalajcie sobie mówić: „Uratowałem człowieka od śmierci”. Żaden lekarz nie ratuje od śmierci, a jedynie od chorób, które są uleczalne. Każdy umiera. Warto to uświadomić sobie, a potem i rodzinie pacjenta, żeby być przygotowanym na to, że każdy umrze. Ta prawda, która dotyczy wszystkich ludzi, zostaje dziś schowana, ukryta przed człowiekiem.
Cywilizacja ateistyczna postawiła ludzkie ciało w miejsce Boga. Ono jest dla człowieka ważne, ale nie może być najważniejsze – podkreślała, wskazując m.in. na wykonywanie aborcji czy przepisywanie środków antykoncepcyjnych jako na przykłady zachowań, które w medycynie są niemoralne, sprzeczne z prawem do życia. Odpowiedzi na pytanie, jak zorganizować system służby zdrowia, aby zapewnić pacjentowi i lekarzowi poszanowanie ich osobowej godności, a także jak najlepszego skutku terapeutycznego, poszukiwał wraz z członkami duszpasterstwa służby zdrowia ks. dr hab. Grzegorz Hołub, specjalista w dziedzinie bioetyki, który na zaproszenie ks. Łukasza Jończego poprowadził rekolekcje. – Dialog lekarza i pacjenta może być trudny, ale ma bardzo duże znaczenie. To niezwykle ważna terapia dobrym słowem – przekonywał ks. dr Hołub, omawiając różne postawy lekarza względem chorego.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się