Prawie 250 osób z kilkunastu krajów wzięło udział w obradach 32. Międzynarodowego Kongresu Europassion, odbywającego się w Cieszynie. Główne spotkanie odbywało się w cieszyńskim Teatrze im. Adama Mickiewicza, a wzięli w nim udział przedstawiciele teatrów zajmujących się wystawianiem misteriów pasyjnych.
Same sobotnie obrady kongresowe poprzedziły dwa dni, które goście z różnych stron Europy spędzili poznając Cieszyn i Beskidy. Z uczestnikami kongresu spotkał się także burmistrz Cieszyna Ryszard Macura, jeden z członków komitetu honorowego kongresu.
- Piątek był też dniem głębokich przeżyć religijnych na Jasnej Górze. Tam uczestniczyli we Mszy Świętej sprawowanej przez naszych kapłanów w kaplicy MB Jasnogórskiej, przed ikoną Matki Bożej. Było to dla wielu osób naprawdę wielkie wydarzenie. Na policzkach pielgrzymów widać było łzy - opowiadała s. Jadwiga Wyrozumska, elżbietanka, prezes stowarzyszenia Zespół Teatralny przy parafii św. Elżbiety w Cieszynie, które było organizatorem kongresu.
W sobotę od rana członkowie cieszyńskiego Zespołu Teatralnego oraz zagraniczni goście, z prezesem europejskiej wspólnoty pasyjnej Josefem Langiem na czele, gromadzili się w gmachu teatru, gdzie ponad 30 delegacji zaprezentowało różne publikacje, a także nagrania swoich misteriów.
Wśród przybywających gości pojawił się bp Piotr Greger, bp Paweł Anweiler, zwierzchnik senior diecezji cieszyńskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego. Przybyli także duszpasterze Cieszyna i przedstawicielki Zgromadzenia Sióstr św. Elżbiety, z matką generalną Karoliną Podruczny.
W uroczystej inauguracji obrad wzięli udział przedstawiciele władz państwowych: Stanisław Szwed - sekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, parlamentarzyści: posłanka do Parlamentu Europejskiego Jadwiga Wiśniewska, senator Andrzej Kamiński i poseł Jacek Falfus, a także samorządowcy: starosta cieszyński Janusz Król i burmistrz Cieszyna Ryszard Macura.
Nasze przeżywanie Ewangelii
Wszystkich w imieniu Zespołu Teatralnego powitała s. Jadwiga Wyrozumska, przypominając, że spotkanie odbywa się w jednym z najstarszych miast Polski, w pięknym, wzorowanym na wiedeńskim, Teatrze im. A. Mickiewicza.
- Na scenie tego teatru wystawiamy regularnie, trzy razy w roku, nasze religijne widowiska: 14 razy "Jasełka tradycyjne", 8 razy misterium "Męki Pańskiej" i przez 5 dni "Gościa oczekiwanego" Zofii Kossak - wystawianego po raz pierwszy przez młodego kleryka Karola Wojtyłę. Za każdym razem chętnych mamy więcej niż biletów. Na tegoroczne "Jasełka..." przy czternastu przedstawieniach w kolejce czekało jeszcze 2 tysiące osób... - mówiła, charakteryzując pracę Zespołu Teatralnego.
- Jesteśmy dumni, że tylu ludzi chce tego spotkania z przekazem Ewangelii. Na scenie występują amatorzy z Cieszyna i okolicy. Często są to całe rodziny. To ludzie różnych zawodów i talentów. Łączy ich jeden cel: chcą przeżyć słowa Ewangelii i z desek teatru przekazać je widowni - dodawała s. Jadwiga, dziękując za duchową opiekę ks. prał. Andrzejowi Rdestowi oraz obecnemu proboszczowi parafii św. Elżbiety ks. kan. Zdzisławowi Grochalowi.
- Czuję się jak w jednej, dużej i ciekawej rodzinie, którą stajemy się wszyscy dzięki przeżywaniu i głoszeniu Ewangelii. Przygotowując się do naszego ewangelizowania razem też pielgrzymowaliśmy do Ziemi Świętej. Kiedy przejdzie się śladami Jezusa, inaczej przeżywa się Ewangelię, inaczej się ją głosi na scenie - podkreślała s. Jadwiga. Z humorem wspominała też, jak z rodzinną solidarnością pakowali bagaże i wracając przywozili też do Cieszyna z Ziemi Świętej oryginalne kostiumy i większość rekwizytów, których używają na scenie.
Goście zwiedzili Cieszyn
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Cieszyn jest dumny!
- Z największą radością witam w Cieszynie przedstawiciele zespołów, które rokrocznie sięgają do największej tajemnicy świata: tajemnicy zwycięstwa nad śmiercią, zwycięstwa miłości nad nienawiścią. To, co robicie na co dzień jest niezwykłe i sprawia, że jesteście solą, która nadaje smak naszemu życiu. To, co robicie, przybliża nam tą niezwykłą Tajemnicę, która wciąż budzi zdumienie. Wszechmogący Bóg staje się człowiekiem i bierze na siebie ciężar cierpienia, przyjmuje śmierć, za nas grzesznych, również za mnie. To On zwycięża świat. W Nim my odnajdujemy moc działania i my dzisiaj, w 21. wieku, możemy powiedzieć, że solą tego świata jest miłość. Zwracam się do was z ogromną wdzięcznością za to, co robicie w waszych miejscowościach - mówił burmistrz Macura
Zwracając się do s. Jadwigi i cieszyńskiego Zespołu Teatralnego mówił o wdzięczności za to, co robią w Cieszynie. - Żadne budowle, inwestycje, nie są większe, niż niesienie miłości bliźniemu - dodawał burmistrz Macura, przypominając, że to także wierność chrześcijańskiej tradycji, obecnej w życiu miasta od jego powstania, o czym świadczyć może jeden z najstarszych zachowanych zabytków: rotunda św. Mikołaja na Wzgórzu Zamkowym.
Goście kongresu mieli okazje pod okiem przewodników zobaczyć w Cieszynie ten i inne zabytki przeszłości. Obejrzeli m.in. wieżę Piastowską, figurę Madonny na Starym Targu, Studnię Trzech Braci i najstarszą część miasta z tzw. Cieszyńską Wenecją, a także cenny księgozbiór ks. Jana Leopolda Szersznika w Książnicy Cieszyńskiej.