Na plakatach, które pojawiły się w Bielsku-Białej, w oczy rzucał się apel: „Nie stój w bramie!”. – Takiego zaproszenia jeszcze nie mieliśmy. Dziękujemy! – mówili bezdomni, którzy odpowiedzieli na ogłoszenie o rekolekcjach właśnie dla nich.
Przygotowała je wspólnota ewangelizacyjna Miłość i Łaska Chrystusa, działająca przy bialskiej parafii Opatrzności Bożej pod przewodnictwem ks. Sebastiana Ruckiego, oraz diecezjalna Caritas z ks. Robertem Kasprowskim. Były wspólne modlitwy, śpiew, a także świadectwa osób, które z Bożą pomocą uwolniły się z nałogów, upadków, pokonały życiowe trudności. Rekolekcyjne nauki połączone były z posiłkiem, a wszystko odbywało się w miejscach, które bezdomni świetnie znają: w pomieszczeniach bielskiego Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, które od lat pomaga najbardziej potrzebującym: karmi, ubiera, umożliwia wzięcie kąpieli. – Jezus przyszedł do tych, którzy mają się źle. Przyszedł do nas: grzeszników, aby dać ocalenie – przypominał ks. Rucki, codziennie zachęcając, aby każdy z kilkudziesięciu bezdomnych przyprowadził kolegę albo koleżankę. I codziennie ich przybywało.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.