Wraz z wiernymi na samochód-kaplicę oczekiwali: bp Piotr Greger i proboszcz ks. kan. Jacek Jaskiernia. Przybyli też przedstawiciele władz samorządowych z wójtem Piotrem Tyrlikiem.

- Im dusza więcej zaufa, tym więcej otrzyma - przypominał słowa św. Faustyny ks. Jaskiernia, który w imieniu parafian powitał peregrynujący obraz Pana Jezusa Miłosiernego i relikwie apostołów Bożego Miłosierdzia.

- Panie Jezu, ufamy Tobie! Wierzymy w każde słowo! Twój obraz Miłosierdzia ma uwolnić nasze oczy i serca z uwięzi, abyśmy rozpoznali miłość, którą nam dziś ofiarujesz. Ty najlepiej znasz potrzeby naszych serc i głód wiary. W imieniu powierzonej mi przez Ciebie wspólnoty witam Ciebie w progach naszej świątyni, w której od wieku Panią i Gospodynią jest Twoja Przenajświętsza Matka. Witam Cię w imieniu naszych rodzin, które ufają, że odrodzisz i umocnisz w nich wielką miłość małżeńską, rodzicielską i dziecięcą - mówił ksiądz proboszcz.   Wraz z bp. Piotrem Gregerem obraz Jezusa Miłosiernego powitał proboszcz ks. kan. Jacek Jaskiernia
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Ks. Jaskiernia powitał Jezusa Miłosiernego, przedstawiając mu wszystkie grupy i stany parafian, a także pracujące w parafii siostry albertynki. - Witam Cię w imieniu wątpiących w Twoje miłosierdzie i proszę: ześlij im w tym czasie także łaskę nawrócenia. Pozwól, abyśmy Cię nie zasmucili sercem na uwięzi. Otwórz nasze serca na wszystkie łaski, którymi zechcesz nas obdarzyć. Uczyń nas świadkami Twojego miłosierdzia - dodawał ks. Jaskiernia.

- Chcemy zaczerpnąć tego miłosierdzia i dla nas, abyśmy następnie poprzez świadectwo naszego chrześcijańskiego życia okazywali miłosierdzie dla bliźnich - zapowiadał na wstępie Mszy Świętej bp Greger. Jak dodawał w homilii, Boże Miłosierdzie jest ocaleniem dla każdego grzesznika. O tym poucza nas historia opisanego w w Piśmie Świętym Zacheusza, która uczy trudnej sztuki spotkania z Bogiem, przechodzącym obok nas.   Parafianie podjęli trwającą całą dobę adorację obrazu i relikwii
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

- Na tym obrazie widać Chrystusa, który jest w drodze: przechodzi, a jego wzrok nie jest opuszczony w dół. Patrzy przed siebie, na drogę i ludzi, których mija. Boże Miłosierdzie przychodzi dzisiaj do Żabnicy i Chrystus jak wtedy, kiedy idąc do Jerycha szedł spotkać się z Zacheuszem, dziś przychodzi tutaj, pomiędzy piękne góry, aby spotkać nas i uczyć nas nowego doświadczenia, spotkania z Bogiem, który przechodzi ze spojrzeniem pełnym miłosierdzia. To jest szczególny czas: doba miłosierdzia - zapowiadał bp Greger.