Ponad 750 m n.p.m. stoi niewielki kościół Podwyższenia Krzyża Świętego na Kubalonce. Górale przyjmujący obraz Jezusa Miłosiernego musieli go wnieść do świątyni po 70 betonowych schodach.
Na Kubalonkę Znaki Miłosierdzia przyjechały z parafii na Stecówce, z kaplicy w Mlaskawce, gdzie modlili się przy nich wierni. Kościół służący liczącej około 500 wiernych wspólnocie oraz pensjonariuszom pobliskiego sanatorium i sezonowym turystom położony jest na nieco ukrytym wśród drzew pagórku.
Samochód-kaplica zatrzymał się u jego stóp, na zbudowanej w okresie międzywojennym drodze prowadzącej z Wisły do Istebnej. Relikwie świętych Faustyny i Jana Pawła II powitał i przekazał parafianom ks. proboszcz Bogusław Golarz. Sporych trudności nastręczyło przetransportowanie ważącego ponad 110 kg obrazu do kościoła. Sześciu rosłych górali, w sukiennych portkach, białych koszulach i karmazynowych kamizelkach, musiało pokonać najpierw ponad 70 kamiennych, stromo wijących się aż do samych drzwi kościoła schodów. Na czoło wystąpiły krople potu, na twarzach widać było wysiłek dźwigania ciężaru i utrzymania równowagi na stromiźnie.
W niskiej i wąskiej bramie kościoła obraz trzeba było położyć na boku i nieco odchylić na skos, by rama zmieściła się w futrynie. Dopiero przed samym ołtarzem wizerunek można było ustawić na przygotowanym wcześniej podeście. Przed ołtarzem umieszczono relikwie.
Ks. proboszcz Bogusław Golarz i bp Tadeusz Rakoczy witają relikwie ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość Powitalnej Mszy św. przewodniczył biskup senior Tadeusz Rakoczy. Po niej przy znakach miłosierdzia czuwali i modlili się mieszkańcy parafii i goście, dzieci, młodzież oraz seniorzy.
Zabytkową świątynię zbudowano pod koniec XVIII wieku, tuż przed rozbiorami, w Przyszowicach koło Gliwic, gdzie służyła wiernym jako kościół cmentarny. Pod koniec lat 50. ubiegłego stulecia kościół przeniesiono na Kubalonkę. Do połowy lat 60. działało w nim śląskie muzeum sztuki sakralnej. Dopiero w latach 70. ówczesne władze zgodziły się na odprawianie w nim nabożeństw. Przy kościele utworzono najpierw rektorat, a następnie - niebawem po drugiej pielgrzymce do ojczyzny św. Jana Pawła II - samodzielną parafię.
Wierni ubrali odświętne stroje góralskie ks. Jacek Pędziwiatr /Foto Gość Kościół znajduje się przy drodze z Wisły do Istebnej, w pobliżu przełęczy łączącej masywy Baraniej Góry oraz Stożka i Czantorii, tuż obok szlaków turystycznych i trasy narciarskiej.
W pobliżu kościoła znajduje się Wojewódzkie Centrum Pediatrii. Placówka powstała w okresie międzywojennym, z myślą o dzieciach i młodzieży cierpiącej na schorzenia dróg oddechowych.
Centrum ma własną kaplicę i szkołę, a posługę pełni tutaj także ks. proboszcz Golarz.