- Panie Jezu Miłosierny, na ile potrafimy, chcemy jak Ty nieść prawdziwą miłość ubogim i wszystkim bliźnim. Wpatrując się w Twój wizerunek, razem ze świętymi Apostołami Miłosierdzia wołamy dzisiaj głośno: Jezu ufam Tobie! - mówił ks. proboszcz Adam Drożdż, witając Znaki Miłosierdzia w Goleszowie.
- Powierzamy Ci tych naszych braci, którzy żyją w słabości grzechu - mówił ks. Drożdż. - Mamy nadzieję, wierzymy, że spotkają się z Twoim miłosierdziem i też kiedyś będą mogli odnaleźć wielką miłość Bożą w swoim życiu. Panie Jezu Miłosierny, na ile potrafimy, chcemy jak Ty nieść prawdziwą miłość ubogim i wszystkim bliźnim. Wpatrując się w Twój wizerunek, razem ze świętymi Apostołami Miłosierdzia wołamy dzisiaj głośno: Jezu ufam Tobie!
Ze świętymi patronami
Witając ksiądz biskupa, rodzice bierzmowanej młodzieży zaznaczyli:
- Modląc się do Jezusa przed cudownym wizerunkiem polecamy Jego opiece naszą młodzież siłą prostych słów „Jezu ufam Tobie”. Przystępując do sakramentu bierzmowania nasze dzieci wybrały sobie imiona nowych patronów, którzy pomogą im trwać w jedności z Bogiem i będą ich orędownikami. Jednocześnie, my rodzice pragniemy życie i przyszłość naszych dzieci powierzyć opiece szczególnych patronów, których relikwie są w tej chwili obecne wśród nas - świętej Faustynie i świętemu Janowi Pawłowi II, którzy przypomnieli światu o wielkości Bożego Miłosierdzia.
Bp Tadeusz Rakoczy przewodniczył Mszy św. na powitanie Znaków Miłosierdzia w Goleszowie
Urszula Rogólska /Foto Gość
W homilii ksiądz biskup dziękował wszystkim zaangażowanym w przygotowanie uroczystości i dodał:
- Jednoczy nas miłość do obecnego tu miłosierdzia, do Pana, który przychodzi, aby nas obdarować swoim pokojem. Dzięki Jego miłosierdziu jesteśmy ludźmi nadziei w naszym niełatwym dzisiejszym świecie. Jesteśmy ludźmi nadziei w obliczu wszystkich wojen, prześladowań, cierpienia, śmierci, w obliczu nieporozumień i różnych trudności na całym świecie. I do tego cudownego obrazu Jezusa Miłosiernego przynosimy dzisiaj nasze radości i troski, myślimy o narodach, które cierpią wojny na Ukrainie na Bliskim Wschodzie w Azji i Afryce. Wszystkie te troski, niepokoje, smutki i żale przynosimy by powierzyć je dobremu Bogu przez wstawiennictwo św. siostry Faustyny i św. Jana Pawła II.
Relacje ze wszystkich miejsc odwiedzanych przez Znaki Miłosierdzia - w naszym specjalnym serwisie: Peregrynacja Miłosierdzia.