- Na angielski zapisał mnie mój syn. Początkowo byłam zdenerwowana jak sobie poradzę. Ale teraz nabrałam takiej chęci do nauki! – mówi Maria Król-Dąbrowska, kursantka grupy 50+ w szkole "Z duszą na języki" fundacji "Luce".
- Ja się uczyłam angielskiego ponad 40 lat temu – co już jest ewenementem, bo kto wtedy miał taką szansę... – mówi Teresa Holcman. - Teraz chcę sobie przypomnieć gramatykę, żeby zacząć mówić, a nie tylko „machać” rękami.
- A ja tu przychodzę, żeby mózg mi nie „zjełczał” – śmieje się Rozalia Krutak, siostra pani Teresy. – Kiedyś uczyłam się niemieckiego, angielskiego nigdy. Tu mam wreszcie taką okazję.
- Na angielski zapisał mnie mój syn, który tu przychodzi jeździć na rolkach – mówi Maria Król-Dąbrowska. – Początkowo byłam zdenerwowana jak sobie poradzę. Ale teraz nabrałam takiej chęci! Lekcje są cudowne i jestem bardzo zadowolona. Już umiem cokolwiek powiedzieć, choć nigdy nie miałam do czynienia z angielskim!
- Teraz wszyscy mówią w tym języku, więc zapisałam się na kurs, żeby umieć cokolwiek powiedzieć po angielsku – mówi Elżbieta Kubiczek. – Owszem mam problemy z zapamiętywaniem, ale staram się często powtarzać lekcje i… idę do przodu!
Dojrzali uczniowie nawzajem dopingują się do chodzenia na zajęcia
Urszula Rogólska /Foto Gość
- Podziwiam cierpliwość i gruntowną wiedzę pani Basi. Cieszę się też, że nikomu z nas nie przepuści – nie wyjdziemy z lekcji, póki nie zrozumiemy tematu. To bardzo zachęca do nauki – podkreśla Czesława Jąkała.
Tak uczyć, żeby nauczyć
Lektorka podziwia swoich kursantów: - Że im się chciało i że do nauki podchodzą z takim entuzjazmem! Fantastyczne grupy się nam trafiły – mówi Barbara Herain. – Moja dewiza to: tak uczyć, żeby nauczyć. Czasem musimy się zatrzymać. Nie pędzimy z programem jak w szkole. Nasz kurs ma sens tylko wtedy, kiedy wynosimy z niego praktyczne umiejętności. Zależy mi na każdej osobie, żeby polubiła naukę języka obcego i chciała go używać.
W sprawie kursów językowych dla wszystkich poziomów zaawansowania i grup wiekowych można kontaktować się z managerem „LUCE Areny” Wojciechem Chrobakiem – tel 795 520 179 lub przez e-mail: biuro@luce.org.pl