Reklama

    Nowy numer 13/2023 Archiwum

Kochać jak on!

– Rzadko się zdarza, żeby na to samo świętowanie składały się wizyty poważnych urzędowych gości, Msza Święta i żywiołowy taniec na miejskim rynku, a potem... bigos dla wszystkich uczestników – podkreślają zwłaszcza młodzi oświęcimianie.

Oni najszybciej polubili patrona miasta, który z łatwością porywa ich za sobą. Przez dwa dni to św. Jan Bosko gromadził tłumy młodych na oświęcimskim rynku na ewangelizacyjnych koncertach, biegach, tańcach. Kiedy utworzyli ogromny krąg kilkuset par, by zatańczyć urodzinowego menueta na cześć patrona, w pierwszej parze ruszył bez wahania prezydent miasta Janusz Chwierut. – Już samo to, że jesteście młodzi, wystarczy, żebyśmy was kochali – mówił bp Grzegorz Ryś podczas Eucharystii dziękczynnej z okazji urodzin ks. Bosko w oświęcimskim sanktuarium NMP Wspomożenia Wiernych i zarazem pierwszej placówce salezjańskiej na terenie Polski. Tu uroczyście świętowali urodziny założyciela swego zgromadzenia salezjanie, ich wychowankowie, a także mieszkańcy miasta, któremu patronuje św. Jan Bosko.

Jak dodawał bp Ryś, ten patron uczy, że niezależnie od tego, czego młody człowiek już doznał, w jego sercu są zawsze pokłady dobra, które można rozwijać, by prowadzić go ku świętości. Tej świętości nie można utożsamiać ze zbiorem norm moralnych. – Świętość nie oznacza bycia po prostu dobrym, ale wynika z relacji z Jezusem Chrystusem, z Komunii, do której On nas zaprasza. To jest życie z Jezusem – tłumaczył bp Ryś. – Świętości nie można nauczyć, świętość to jest życie, na które można kogoś innego otworzyć tylko wtedy, jeśli się ją samemu posiada – dodawał bp Ryś. – Św. Jan Bosko rozumiał, że wychowanie jest sprawą serca i wymaga towarzyszenia młodemu człowiekowi, tak właśnie, jak robią salezjanie. Listy gratulacyjne z okazji urodzin ks. Bosko przesłali: prezydent RP Andrzej Duda, a także bp Roman Pindel i radca generalny Towarzystwa Salezjańskiego ks. Tadeusz Rozmus. Uroczystość zakończyła się Marszem Radości ulicami miasta. I bigosem... Dokończenie na str. III

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy