Reklama

    Nowy numer 11/2023 Archiwum

Przez Boga posłani

Bielsko-Biała. W katedrze św. Mikołaja tego dnia zwykle gromadzą się tłumy: księża, rodziny neoprezbiterów, przyjaciele, znajomi z rodzinnych parafii, ich dawni wychowawcy, katecheci, nauczyciele. Chcą razem z nowymi kapłanami przeżywać radość i dziękować Bogu za dar ich kapłaństwa. W tym roku biskup Roman Pindel udzielił święceń kapłańskich trzynastu kandydatom.

To rocznik, któremu w krakowskim seminarium patronował święty proboszcz Jan Maria Vianney. Jako diakoni odbywali praktyki duszpasterskie w parafiach diecezji bielsko-żywieckiej, i tu niebawem rozpoczną swoją kapłańską posługę. Przywołując scenę przesłuchania Pana Jezusa przez arcykapłanów i uczonych w Piśmie, którzy domagają się, by wskazał, skąd ma władzę uwalniania od grzechów, uzdrawiania, bp Pindel wskazywał, że również neoprezbiterzy mogą być o to pytani. „Czyją władzą to czynisz?” – będą pytać was ludzie, czekając na każdą odpowiedź, oczekując waszego osobistego wyznania wiary – mówił biskup Pindel.

Jak dodawał, w odpowiedzi zawsze kapłani mogą posłużyć się słowami św. Pawła, w których są jednoznacznie złączone dzieło zbawcze Jezusa z misją kapłana. – Jeżeli bowiem przez śmierć Jezusa Bóg pojednał ze sobą wszystkich, to do każdego z osobna musi dotrzeć człowiek od Boga posłany i wybrany, z orędziem: „Pojednaj się z Bogiem!” – tłumaczył bp Pindel. – Życzę i pragnę: – Wierzcie w moc waszego kapłaństwa i dawajcie o tym świadectwo całym waszym życiem. W czasie uroczystej liturgii przez nałożenie rąk na głowę każdego z neoprezbiterów i modlitwę, biskup Pindel udzielił im święceń kapłańskich. Chwilę później stanęli wokół ołtarza podczas Najświętszej Ofiary sprawowanej pod przewodnictwem biskupa Romana Pindla. Wraz z nimi modlili się także: bp Piotr Greger, bp senior Tadeusz Rakoczy, wicerektor Seminarium Duchownego ks. Sławomir Kołata, ojciec duchowny – ks. kan. Grzegorz Gruszecki.

– Bogu niech będą dzięki za to, że nas powołał, za to, że nas wezwał do pięknej, ale też odpowiedzialnej misji w Kościele – mówił w imieniu neoprezbiterów ks. Marcin Samek, dziękując biskupowi Pindlowi za dar zaufania i włączenie do grona kapłanów Kościoła bielsko-żywieckiego. W niejednym oku widać było łzę wzruszenia, a chwilę później przed katedrą kłębił się tłum uśmiechniętych ludzi. Było wśród nich wielu młodych z rodzinnych parafii neoprezbiterów. Do najliczniejszych należała grupa, która z ks. kan. Piotrem Koszykiem i ks. Przemysławem Gawlasem przyjechała z Milówki. – Udział w takim wydarzeniu, jakim są święcenia, pomaga im uświadomić sobie, jak niezwykłym darem jest kapłaństwo – mówi ks. Koszyk. – Bardzo się cieszę, że możemy dziś przeżywać taki dzień, kiedy święcenia przyjmuje absolwent naszego gimnazjum i liceum ks. Ariel Stąporek – z dumą mówiła przed katedrą uradowana s. Ines Domszy, dyrektor Zespołu Szkół Córek Bożej Miłości.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy