Nowy Numer 16/2024 Archiwum

50 róż

Był dla nich zbyt „uduchowiony”. Chcieli go sprowadzić na ziemię. Po 20 latach odkrywają, że to on ich podniósł do góry, sam stąpając mocno po ziemi.

Poniedziałkowe spotkanie doradców rodzinnych w diecezji 27 kwietnia miało być takie jak co miesiąc. – A tu taka niespodzianka… – ks. prałat Franciszek Płonka nie ukrywa zaskoczenia. Właśnie tego dnia doradcy rodzinni postanowili przygotować mu przyjęcie z okazji 50. rocznicy jego święceń kapłańskich. Rozpoczęli zgodnie z planem – od Mszy św. i adoracji. Później były już tylko niespodzianki: kwiaty, życzenia, prezenty, tort, koncert „Magurzan” i prezentacja multimedialna, przedstawiająca go w najróżniejszych sytuacjach. – Kiedy ponad 20 lat temu zaczęłam uczestniczyć w spotkaniach dla doradców rodzin, myślałam o ks. Franciszku: jaki to uduchowiony człowiek. On się unosi pół metra nad ziemią. Musimy go sprowadzić na ziemię! – opowiada Anna Małecka-Puchałka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy