Młodzi z Żywiecczyzny dotknęli ziemi katyńskiej.
W przeddzień 75. rocznicy zbrodni katyńskiej młodzi wolontariusze stowarzyszenia „Dzieci Serc” spotkali się przy krzyżu na Matysce - Golgocie Beskidów w Radziechowach, by modlitwą i swoja obecnością uczcić pomordowanych polskich oficerów. - Historia dzieje się na naszych oczach. Trzeba w niej uczestniczyć. I pamiętać - uważa Jadwiga Klimonda ze stowarzyszenia „Dzieci serc”.
Matyska jest żywą lekcją historii. Od lat organizuje się tutaj Zaduszki Narodowe. Uroczystościom upamiętniającym bohaterów, którzy swoje życie złożyli na ołtarzu ojczyzny, towarzyszy rozsypywanie na szlaku wiodącym na Matyskę ziemi z miejsc szczególnie ważnych dla historii ojczyzny. W roku 2006 nieżyjący już kapelan Rodzin Katyńskich ks. prałat Zdzisław Peszkowski przekazał do Radziechów ziemię z Katynia, Charkowa i Miednoje. Pięć lat później przywieziono tutaj także grudkę ziemi z miejsca katastrofy prezydenckiego samolotu TU-154, który rozbił się pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r.
Wznoszenie Kurhanu Pamięci rozpoczęto w 2005 roku. W ciągu dekady przywieziono tutaj ziemię z grobów patriotów XX wieku - Grzegorza Przemyka, Romana Strzałkowskiego, bł. ks. Jerzego Popiełuszki, Stanisława Pyjasa, Stanisława Pietraszki, górników zastrzelonych w kopalni "Wujek", a także z cmentarzy z Katynia, Miednoje, Bykowa i Ostaszkowa, z grobów uczestników powstań Warszawskiego i Wielkopolskiego, obrońców Poczty Gdańskiej oraz z pobliskich fortów Węgierskiej Górki.
Matyska gromadzi uczestników spotkań modlitewnych i patriotycznych z okazji Święta Niepodległości oraz Dnia Zadusznego. Wzdłuż szlaku wiodącego na szczyt, na którym znajduje się krzyż III tysiąclecia, wzniesiono stacje drogi krzyżowej.