Na spotkanie modlitewne młodzieży pod przewodnictwem bp. Romana Pindla do katedry św. Mikołaja młodzi ze swoimi duszpasterzami przyjechali z całej diecezji. Wielu przywiozło własnoręcznie wykonane palmy.
Zgromadzeni przed kościołem Trójcy Przenajświętszej budzili podziw, bo wśród palm była i taka, która sięgała wyżej niż dach świątyni. Były pięknie zdobione kolorowymi kwiatami i zwyczajne zielone gałązki. Jedną z najbardziej okazałych przywiozła młodzież z Jaworzynki. Po poświęceniu palm wszyscy wyruszyli w procesji do katedry, na Eucharystię koncelebrowaną przez bp. Piotra Gregera i kilkudziesięciu kapłanów, w tym diecezjalnego duszpasterza młodzieży ks. Piotra Hoffmanna. Biskup Pindel zwrócił uwagę młodzieży na bogate znaczenie symboliki palmy.
– W świętowaniu Niedzieli Palmowej oznacza ona panowanie Chrystusa, Poświęcona palma przyniesiona do domu jest znakiem Bożego błogosławieństwa, na jakie z nadzieją czeka człowiek. Ale to nie jest koniec kariery tej palmy – zaznaczał, przypominając, że spalona przed Środą Popielcową, ze znaku zwycięstwa staje się popiołem: z jednej strony znakiem smutku, żałoby, ale też symbolem dobrego przeżycia Wielkiego Postu. – Niech ten znak palmy będzie dla nas drogowskazem do takiego kluczenia przez dni Wielkiego Tygodnia, dni męki Chrystusa i śmierci, byśmy doszli aż do Zmartwychwstania – życzył młodzieży bp Pindel.
– Tegoroczna modlitwa młodzieży przybliża nas do spotkania z papieżem w Krakowie w lipcu 2016 roku – przypominał na wstępie ks. dr Andrzej Wołpiuk. Tradycyjnie zakończeniem spotkania był wspólny telegram, wysłany z Bielska-Białej do papieża Franciszka.
Podczas Mszy św. młodzi dziękowali za owoce duchowe zakończonej niedawno peregrynacji znaków ŚDM: krzyża i ikony MB Salus Populi Romani, a liczne delegacje młodzieży z poszczególnych dekanatów przyniosły w darze głównie ofiary przeznaczone na wsparcie akcji „Bilet dla Brata”, dzięki której uboższa młodzież będzie mogła przyjechać na ŚDM Krakowa.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się